Wchodząc na stronę myspace widzimy fajny awatar artystki – cień dziewczynki z gitarą (szkoda tylko, że layout jest różowy). Od razu zaciekawia, w końcu w polskiej muzyce rozrywkowej jest ciągły deficyt grająco-śpiewających dziewczyn. Nie wiem, czego się spodziewałem puszczając pierwszy kawałek. Następczyni Edyty Bartosiewicz? Imitacji Sheryl Crow? Nieważne – trop okazał się całkowicie mylny.
Informacje o artystce są skąpe. Dziewczynka nazywa się (chyba) Zosia Mikucka i w zaprezentowanych utworach zagrała na wszystkich instrumentach sama. Przy czym echa gitary akustycznej można usłyszeć w kawałku MA PA oraz fragmentarycznie w Move Your Eyes. Podstawowym orężem artystki jest laptop i dźwięki z jego pomocą generowane. Dostajemy cztery ciepłe popowe utwory podlane gęsto elektroniką. Słychać domową produkcję (choć nagrania się bardzo dobrej jakości), arsenał zastosowanych środków nie jest wielki i czasem nie do końca trafiony. W MA PIE pojawia się w pewnej chwili szybszy beat pasujący ni w pięć ni w dziesięć do tempa piosenki.
Mniejsza o stronę muzyczną. Najważniejszy jest głos. Trochę szlifu, ogłady a doczekamy się kolejnej polskiej wokalistki obdarzonej ponadprzeciętną barwą. Dołożymy do tego lekkość układania zapamiętywanych melodii (to pop, ale z gatunku tego ambitniejszego). Tort ma zajawki na przebój, Wiem Nie można bez zgrzytów postawić obok tegorocznych electopopowych propozycji FlyKKiler, Loco Star i Oszibarack. Fajnie, że równie dobrze śpiewa po polsku, jak i po angielsku; nawet w obrębie jednej piosenki (Tort).
Pozwolę sobie na emocje: Szefowie klubów! Zaproście dziewczę na koncerty, niech nabierze wprawy i charakteru. Producenci! Wpuście ją do studia, niech zrealizuje swe wizje dysponując lepszym sprzętem. Wydawcy! Spójrzcie na nią :) [avatar]
Strona artystki: Myspace
Od [m]: Z dobrze poinformowanego źródła wiem, że Sonięmiki słucha i poleca Karotka:)
I także na sonięmiki trafiłem w ten sposób - przeglądając znajomych Karotki:) O wstrętne podglądactwo !!!
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemnie się słucha, szkoda że tylko na myspace. (;
OdpowiedzUsuńZawsze można napisać maila do artystki i ją zaczarować ciepłym słowem. A nuż widelec zrobi jakąś niespodziankę?
OdpowiedzUsuńta niepozorna osóbka jest także autorką klipu L.Stadt do piosenki "Fagot eyes" ;)
OdpowiedzUsuń