Jeśli widząc nazwę Neurasja spodziewacie się nerwowego hard core'a, to mylicie się, mylicie bardzo! Nowa grupa, która już niedługo zadebiutuje długogrającym albumem, prezentuje zmysłowy, eteryczny konglomerat avant popu, elektroniki, jazzu i minimalistycznego rocka. A nad nim unosi się ten głos...
...należący do dziewczyny o imieniu Asja.
O swojej muzyce piszą: T-Bone Burnett spotyka Krystynę Konarską, Grizzly Bear spotyka Mirę Kubasińską, Tajfuny spotykają Beth Gibbons. Nie pozostaje nam nic innego jak posłuchać zapowiadającego płytę singla Idę:
Ładne? No to jeszcze okładeczka:
Płyta pojawi się w sklepach 8 października. Pod patronatem WAFP!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz