17 października 2013
Obserwator: Tape Reels
Czują bluesa!
Na zdjęciach wyglądają na młodziaków, ale to pozory – Tape Reels z Tarnowskich Gór brzmią jak starzy wyjadacze, którzy zjedli zęby na setkach klubowych koncertów. Co grają? Oczywiście – bluesa! Tego najmodniejszego ostatnio, z rockowym wykopem, brudnego, białego bluesa. Siłą rzeczy narzuca się skojarzenie z The Black Keys, którzy przywrócili zainteresowanie masowych mediów tym mocno skostniałym, zamkniętym w hermetycznej puszce gatunkiem. Unowocześnianie go, mieszanie z innymi stylami rozbudziło ciekawość bluesa wśród młodych muzyków, którzy błyskawicznie uzupełniają swoją edukację wymiatając solówki niczym Gary Moore czy John Mayall za swoich najlepszych czasów.
Czteroutworowy zestaw, opublikowany przez Tape Reels jako elektroniczna EP-ka, składa się z takich właśnie piosenek, będących hołdem dla wielkiej tradycji, ale i pełnych ekscytacji, przy tym niezwykle fachowo wykonanych. Wooden Box od pierwszych sekund atakuje dziarskim riffem i klasycznymi przejściami basu oraz gitary. Słychać, że trio świetnie się rozumie, że każdy zna swoje miejsce w szeregu. Oczywiście na eksponowanym miejscu jest wokalista i gitarzysta JL, ale jego koledzy nie dają o sobie zapomnieć, przypominając się mocniejszym akcentem basu czy solidnym łomotem bębnów. Odd Mind zaczyna się podstępnie delikatnie, by z czasem przyspieszyć i ugodzić celną strzałą błyskotliwego refrenu. Dead Man’s Face to obowiązkowa bluesowa ballada ze świetnie poprowadzoną gitarą towarzyszącą wokalowi oraz długachnymi solówkami. W Hard To Find Right Girl chłopaki serwują rockową petardę, pełną przesterów i melodyjnych chórków.
Cieszy odkrywanie przez młodych ludzi bluesa, cieszy zapał, jaki wkładają w wykonywanie tych wydawałoby się niedzisiejszych utworów. Liczę na potwierdzenie tej energii na najbliższym koncercie Tape Reels! [m]
Strona zespołu: https://www.facebook.com/tapereels
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Mimo że rok 2009 powoli odchodzi w przeszłość, ciągle jeszcze skrywa nieodkryte skarby, które sprawiają, że nie możemy o nim zapomnieć. Oto...
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Gdyby cała płyta była taka jak piosenka numer jeden…
-
Tworzenie sztuki i głowa do interesów nie zawsze idą w parze, ale jeśli ktoś ma zdolności organizacyjne i siłę przekonywania może spróbować ...
-
Piotr Brzeziński idzie śladem Vaclava Havelki z czeskiego Please The Trees i podbija Europę swoją singer/songwriterską interpretacją co...
-
Gdyby CKOD mieli zadebiutować w drugiej dekadzie XXI wieku, brzmieliby jak WKK.
-
Pamiętacie pierwszą płytę gdyńskiego tria? The Bell ukazał się cztery lata temu i w większości recenzji podstawowym „zarzutem” było stwie...
-
Lista zespołów, których twórczość inspiruje muzyków Setting The Woods On Fire, jest dość pokaźna. Mamy na niej i Sonic Youth, i Appleseed Ca...
Nasi Chopcy z TG! Zapamiętajcie nazwę Tape Reels. O nich będzie głośno ;)
OdpowiedzUsuńMają chłopaki power!!
OdpowiedzUsuńKiedyś dotknąłem perkusisty.
OdpowiedzUsuń