Zwróćcie uwagę na ciekawą inicjatywę pod nazwą Odkrywamy Amerykę. W ramach tego przedsięwzięcia niedawno odbył się wyjątkowy koncert szaleńców z Łąki Łan na budowanym właśnie Stadionie Narodowym w Warszawie. Chłopakom nie przeszkadzało, że praca wokół wre - i vice versa. Spójrzcie jaki rytm złapały żurawie i koparki!
2 listopada 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Jaki jest przepis na dobrą piosenkę pop? Bardzo prosty. Wystarczy wziąć dwie szklanki fajności The B-52's, kostkę wrażliwości Belle &...
-
Mietall Waluś to specyficzna postać. Udało mu się kilka lat temu wstrzelić w rynek całkiem przebojową płytą zespołu Negatyw, wziął udział w ...
-
Gdyby cała płyta była taka jak piosenka numer jeden…
-
Za oknem słońce jeszcze świeci, po różnych pogodowych sensacjach niby jest nawet ciepło, ale każdy podskórnie czuje już nadchodzącą jesień....
-
Zespoły „rockowopodobne” lubią swoją muzykę podszywać pod „mocne, rockowe granie” przypominające ciężkością klątwę spalenia mieszkania bą...
-
Stardust Memories porzucają covery i debiutują z autorskim materiałem. To będzie bardzo dobra płyta!
-
Anita Lipnicka tłumaczy americanę na język polski.
typowy zajebisty ewenement :)szacunek , bless :)Coffe
OdpowiedzUsuńto są moi idole!
OdpowiedzUsuń