17 września 2011
Leman Acoustic: Sophisticated Point of View EP (wyd. własne, 2011)
Kolejna EP-ka Lemana to czteroutworowe wydawnictwo, na którym poza standardowym instrumentem, jakim dla Marcina jest gitara, pojawia się również coś zupełnie nowego – wiolonczela, na której zagrała Marta Sawicka.
Dzięki temu instrumentowi piosenki śląskiego singer/songwritera stają się jeszcze bardziej melancholijne. Tęskne, długie dźwięki wiolonczeli świetnie wpisują się w raczej mało optymistyczne, melodycznie, jak i tekstowo, kawałki. Bardzo zgrabnie brzmi już pierwsze na EP-ce I Want You Here. Głos Marcina, pełniąca rolę rytmiczną gitara i brzmiąca wyraźnie wiolonczela zlewają się w pełną zamyślenia, ale i emocji balladę.
My Soul jest utrzymane w podobnej konwencji. Kojarzy mi się z nastającą właśnie jesienią, a tekst jawnie wskazuje, że to – jak zwykle u Lemana – przemyślenia o przemijającej miłości. Nie inaczej zresztą jest w kolejnych dwóch utworach. Fate Comes Against nie powstydziłby się choćby Bon Iver. I znów świetnie brzmi tu wiolonczela, grana legato zachwyca zwłaszcza w wyższych tonach. Wydaje się, że sięgnięcie po ten instrument było naprawdę dobrym pomysłem. A Untie Me to opowieść o uczuciu, które zniewala na tyle, że aż chce się od niego uwolnić. Niskie dźwięki wiolonczeli podkreślają mroczny nastrój piosenki, która w finale zmienia się wręcz w błaganie (świetny, sugestywny wokal!), by na końcu uspokoić się i zakończyć wiolonczelą grającą solo.
Kiedyś któryś z moich znajomych określił Lemana, jako takiego „typowego Irlandczyka w pubie na Wyspach”. Przychodzisz tam, żeby pomedytować, wypić samotnie parę piw, a na gitarze gra facet, który tylko podkreśla parszywą pogodę za oknem i twój niezbyt optymistyczny nastrój. Tylko że smucić też trzeba umieć – a Lemanowi po raz kolejny to się udaje. To co, kiedy wreszcie „pełnowymiarowa płyta”? [jaszko]
EP-ka do pobrania ze strony: http://www.lemanacoustic.pl/
Przeczytaj też: Whispers Of Loneliness EP, Sounds Of The Past EP
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Jaki jest przepis na dobrą piosenkę pop? Bardzo prosty. Wystarczy wziąć dwie szklanki fajności The B-52's, kostkę wrażliwości Belle &...
-
Mietall Waluś to specyficzna postać. Udało mu się kilka lat temu wstrzelić w rynek całkiem przebojową płytą zespołu Negatyw, wziął udział w ...
-
Gdyby cała płyta była taka jak piosenka numer jeden…
-
Za oknem słońce jeszcze świeci, po różnych pogodowych sensacjach niby jest nawet ciepło, ale każdy podskórnie czuje już nadchodzącą jesień....
-
Zespoły „rockowopodobne” lubią swoją muzykę podszywać pod „mocne, rockowe granie” przypominające ciężkością klątwę spalenia mieszkania bą...
-
Stardust Memories porzucają covery i debiutują z autorskim materiałem. To będzie bardzo dobra płyta!
-
Anita Lipnicka tłumaczy americanę na język polski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz