21 października 2015
Nac/Hut Report: Schism No Symmetry (Double Hallucinative, 2015)
Piękno w jazgocie.
Ciekawa historia. Polska artystka wizualna o pseudonimie Brigitte Roussel i włoski muzyk eksperymentalny Li/ESE/Li w 2008 roku w Krakowie zakładają bezkompromisowy projekt Nac/Hut Report. Rok później przenoszą się do Włoch, gdzie stają się częścią podziemnej sceny Bolonii. Wydają dwa albumy, grając u boku gwazd awangardy z całego świata (ale te nazwy i tak nic nam nie powiedzą). Kilka miesięcy temu ukazała się ich kolejna płyta, która ma szansę zaistnieć także w Polsce. Nie, wcale nie dlatego, że napiszemy o niej na WAFP.
Schism No Symmetry już zostało zauważone przez kilka serwisów i blogów. To dopiero poczatek, bowiem muzyka tworzona przez polsko-włoski duet ma wszelkie predyspozycje, by namieszać w głowach recenzentów i czytelników także bardziej masowych mediów. Awangardowe, wywodzące się z industrialu podejście do muzycznego tworzywa plus niezwykła dla tej sceny chwytliwość to recepta na zostanie zauważonym. Leniwy, niewysilony głos Brigitte rozlewa się niczym gęsta ciecz na chaotycznych, chybotliowych podkładach zgrzytliwych loopów tworząc dość groteskowe połączenie - na pograniczu jawy i sennego koszmaru. Do tego dochodzą dronowe, długie akordy gitary i jazgoczące z soniczną ostrością motywy główne. Choć wydaje się to całkowicie nierealne, te piosenki oferują potężną dawkę chwytliwych melodii, które błyskawicznie zaczepiają się w głowie. To takie Dirt pozbawione perkusji i basu. Co zupełnie nie przeszkadza. Narzucające rytm loopy, pomijając ich drażniącą chropowatość i mechaniczność, wydają się w tym zestawieniu niezastąpione. Nie wyobrażam sobie tych piosenek z konwencjonalnym, zespołowym instrumentarium.
Choć słuchanie tego albumu w całości może doprowadzić do uszkodzenia błędnika, a przynajmniej wystąpienia chwilowych zawrotów głowy i lekkich nudności, nie mogę nie zachwycić się takimi kompozycjami, jak Wolf The Saint czy Jewish Son, których melodyjność (zwłaszcza drugiej z wymienionych), zanurzona w otępiającym rytmicznym zgiełku, dosłownie odurza. Nie mogę nie docenić biegłości Li/ESE/Li, gdy w Selected Wounds wydobywa z gitary dźwięki, o jakich Thurstonowi Moore'owi nawet się nie śniło. Gwarantuję, że nie zmrużycie oka po wsłuchaniu się w główny motyw Now Now Now.
Schism No Symmetry to niezwykłe połączenie czynników skrajnie nieprzyjemnych, odpychających, z genialną muzyczną intuicją. Albumu słucha się z zapartym tchem, niedowierzaniem ustępującym zachwytowi. Bardzo mocna rzecz – nie dla każdego, ale też z potencjałem na wyjście z podziemia. [m]
Strona zespołu: https://www.facebook.com/NacHut-Report-382210186432/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Julia Marcell w niedawno opublikowanym wywiadzie wyznała, że proces powstawania jej najnowszej płyty polegał nie tyle na dodawaniu smaczków...
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Opisywany dzisiaj singiel jest efektem działań serwisu megatotal.pl, za pośrednictwem którego fani sponsorują profesjonalną sesję dla swoich...
-
Podobno rezygnują z nagrywania płyt pod szyldem Cool Kids Of Death. Dobrze, że żegnają się z fanami tak udanym albumem. Mają chłopaki jaja....
-
Miałem okazję uczestniczyć w koncercie NAO w Sopocie podczas ich występu obok Tides From Nebula. Nie zachwyciłem się. Niknący i niezrozumia...
-
To nie jest płyta przełomowa. Więcej, operuje w raczej dobrze znanych nam klimatach brzmieniowych. Ale co mnie to obchodzi – tego chce się ...
-
To, co nie do końca udało się Vermones, Sex Architects osiągają bez trudu.
-
Nie jest łatwo napisać dobry tekst piosenki po polsku – wiemy o tym dobrze. Skoro to takie trudne, to czemu nie skorzystać z gotowych? Pustk...
-
Niektórzy artyści na pytanie, dla kogo tworzą swoją muzykę, odpowiadają: dla siebie, robimy to dla siebie. Czasem: dla siebie i naszych fanó...
-
Nie wiem czy fani Pustek zauważyli jakikolwiek kryzys w działalności swojego ulubionego zespołu, ale skoro jego członkowie uznali, że zaczyn...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz