20 sierpnia 2008

Niebezpieczne tematy - rozmowa z Kawałkiem Kulki

Rozmowa z zespołem Kawałek Kulki

- Rozmawiamy tuż po waszym koncercie na scenie leśnej Off Festivalu. Nie jesteście zadowoleni z tego koncertu? Czuliście tremę?

Magda (skrzypce, głos): - Właśnie przez tę tremę trochę narzekamy na pewne pomyłki i błędy, które popełniliśmy – my je słyszymy, choć nie są słyszalne na zewnątrz. One w nas zostają i sprawiają, że czasem po koncercie jesteśmy niezadowoleni.

Błażej (głos, gitara): - Wchodząc na scenę nigdy nie wiesz, co cię spotka, czy nagle puszczą ci zwieracze przyzwoitości i staniesz się rozluźnionym kolesiem i będziesz grał siebie, a nie kogoś innego, czy po prostu zepniesz się tak, że staniesz się kimś innym. To polega na tym, jak zostaniemy odebrani, a nie jak my to odczuwamy – chociaż to akurat jest dla nas ważne.

- Ale publiczność się bawiła, więc chyba było w porządku?

Błażej: - Ktoś tam klaskał. Ludzie reagowali i to się liczy.

- Wszyscy chcieli Kolegi tatę...

Błażej: - No więc był.

- Mogłoby się wydawać, że niektórzy odbierają was jako zespół jednej piosenki.

Błażej: - Nie wiemy, jak jest naprawdę, może ludzie znają naszą płytę, ale jest takie ciśnienie na ten utwór... Zagraliśmy go dla ludzi, nie dla siebie.

- Jest jakiś problem z tą piosenką?

Błażej: - Ścigają nas za nią, ten kolega, o którym jest ta piosenka. To bardzo niebezpieczne tematy.

- Na koncercie sekcja momentami wyrywała się do przodu i grała dość szybko. Czy nie kusi was czasem, żeby zagrać ostrzej, dodać piosenkom więcej punkowej energii?

Jacek (perkusja): - Jeżeli czujemy, że trzeba przywalić, to walimy.

- Na koncercie graliście nowe utwory. Coś więcej na ich temat? Czy powstaje już nowy materiał?

Macio (bas): - Zagraliśmy trzy nowe utwory.

Magda: - Trzy nowe na dziewięć piosenek, to całkiem nieźle.

Macio: - Cały czas powstaje nowy materiał. Drugą płytę chcemy nagrać inaczej, na spokojnie. Pierwsza powstawała w pośpiechu, bardzo chcieliśmy pokazać to, co robimy. Teraz planujemy dłuższą pracę, chcemy zmienić naszą muzykę, żeby to nie była powtórka z debiutu.


- Płyta jest bardzo spójna, jednorodna. Czy wiecie już, co zdarzy się pod tym względem na drugiej?

Macio: - Ogólnie wiemy. Chcemy trochę namieszać. Wzbogacić instrumentarium na przykład.

Błażej: - To był zupełny przypadek, że płyta brzmi tak, jak brzmi. Mieliśmy okrojony czas pracy w studio, nie było czasu na eksperymenty. Ale tak po prawdzie, to jest kwestia naszego stanu w tamtym czasie. Ta płyta mogła być mocna, mogła być jazzowa, mogła być każda, a wyszła właśnie taka.

- Co z waszymi projektami alternatywnymi?

Magda: - To dla nas zupełnie inna płaszczyzna działalności. Nie odczuwamy ciśnienia, żeby nagrywać płyty itd.

- Scena gorzowska to Kolektyw Kawałek Kulki, czy jest jeszcze coś poza wami?

Błażej: - Scena gorzowska to my!

Magda: - Niedawno ukazała się kompilacja, która powstała w ramach obchodów 750-lecia miasta Gorzowa. Zdecydowana większość materiału pochodzi od nas, choć są też inni artyści, jak zespół Creska czy Waćpan P.

- Nie ma w Gorzowie innych zespołów?

Błażej: - Jest zespół deathmetalowy, reggae’owy i zespół densowy.

- Kto jest odpowiedzialny w Kawałku Kulki za teksty?

Błażej: - Ja przynoszę na próby gotowe teksty. O tekstach można by rozmawiać godzinami albo nie rozmawiać o nich wcale i ja obstaję przy tej drugiej wersji. Cóż, można je odbierać dosłownie, że jakiegoś kolegę bił tata, można też odbierać to jako takie odrealnione bajeczki.

- Przyznaję, że w waszym przypadku bardziej odpowiada mi ta druga interpretacja.

Błażej: - Druga płyta i teksty na niej będą na pewno inne, dużo mroczniejsze. To już nie będzie piaskownica, bardziej pierwsze wino za blokiem.

- Recenzenci uwielbiają etykietki, które mogą przyklejać zespołom. Macie niepowtarzalną okazję sami nadać sobie własne etykietki.

Błażej: - Reggae!

Magda: - Rock.

Macio: - Różne odcienie death metalu?

Jacek: - Muzyka progresywna.

Pytał i fotografował w trakcie Off Festiwalu w Mysłowicach [m]

1 komentarz:

  1. Gdybym miał garba od świecidełek jak fiftisent, sprzedałbym to badziewie i wykupił wszystkie płyty KaQ!!! Piona dla Qlek!

    OdpowiedzUsuń

Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni