19 listopada 2013
Iwo: EP3 (wyd. własne, 2013)
Will we ever come back from his sweet melancholia?
Iwo Borkowicz powoli staje się najciekawszym nierecenzowanym artystą młodego pokolenia. To jego trzecia udana EP-ka, a ilość internetowych odnośników można policzyć na palcach jednej ręki. Ale chyba tym razem się uda - wokalista The Ploy skombinował bardzo udany cover oraz wyraźnie skręcił w kierunku dusznej elektroniki uprawianej przez Jamesa Blake'a.
Kompozycja 9 (wciąż nie tytułuje swoich utworów) to jeszcze rzecz w stylu wcześniejszych EP-ek. Zaśpiewana właściwie a capella, mająca za podkład zmultiplikowane głoski „a”. Dopiero pod koniec gospelowy klimat Iwo osłodził partią fortepianu i piskliwym elektronicznym cudakiem. Piosenka sama w sobie wywołuje jak najbardziej pozytywne wrażenie, choć to najmniej widoczna propozycja w czteroutworowym zestawie. Numer 12 to impresja na temat kilku pierwszych sekund piosenki Breath Me SII. Ale te kilka fortepianowych akordów Borkowicz bardzo fajnie ozdobił 2-step-garage'owymi dźwiękami elektronicznych świerszczy. Pomysł na utwór może i prosty, ale chwyta i te 3:44 minuty mija w mgnieniu oka. Zarąbistości 11-tki nikt nie może zaprzeczyć - eteryczny wokal, szczątkowa melodia, elementy field-recordingu, click-elektronika, poszarpany undergroundowy hip-hop jako motyw główny (którego nie powstydziłby się sam Noon czy Etamski)... Urokliwe, świeże, ożywcze. Gdyby Iwo zmajstrował całą taką płytę, można by nią spychać z tronu wspomnianego Blake'a.
I jeszcze cover opatrzony numerem 10. Borkowicz sięgnął do twórczość duetu z tego samego miasta, Poznania. Melancholia Rebeki nabiera tu jeszcze większej słodyczy. Mimo wyraźnie zwolnionego tempa, udało się facetowi w swojej wersji zawrzeć i plemienne bębny, handclapsy, delikatne poplumkiwania gitary akustycznej i szorstki dźwięk szarpanej struny wiolonczeli. A jak to zaśpiewał! Nie zdziwiłbym się, gdyby pojawiły się głosy o wyższości tej przeróbki nad oryginałem.
Powtórzę: Iwo to najciekawszy nierecenzowany (a więc i niesłuchany powszechnie) artysta młodego pokolenia. Niech ten stan się w końcu zmieni! [avatar]
Strona artysty: https://www.facebook.com/iamiwob
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Julia Marcell w niedawno opublikowanym wywiadzie wyznała, że proces powstawania jej najnowszej płyty polegał nie tyle na dodawaniu smaczków...
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Opisywany dzisiaj singiel jest efektem działań serwisu megatotal.pl, za pośrednictwem którego fani sponsorują profesjonalną sesję dla swoich...
-
Podobno rezygnują z nagrywania płyt pod szyldem Cool Kids Of Death. Dobrze, że żegnają się z fanami tak udanym albumem. Mają chłopaki jaja....
-
Miałem okazję uczestniczyć w koncercie NAO w Sopocie podczas ich występu obok Tides From Nebula. Nie zachwyciłem się. Niknący i niezrozumia...
-
To nie jest płyta przełomowa. Więcej, operuje w raczej dobrze znanych nam klimatach brzmieniowych. Ale co mnie to obchodzi – tego chce się ...
-
To, co nie do końca udało się Vermones, Sex Architects osiągają bez trudu.
-
Nie jest łatwo napisać dobry tekst piosenki po polsku – wiemy o tym dobrze. Skoro to takie trudne, to czemu nie skorzystać z gotowych? Pustk...
-
Niektórzy artyści na pytanie, dla kogo tworzą swoją muzykę, odpowiadają: dla siebie, robimy to dla siebie. Czasem: dla siebie i naszych fanó...
-
Nie wiem czy fani Pustek zauważyli jakikolwiek kryzys w działalności swojego ulubionego zespołu, ale skoro jego członkowie uznali, że zaczyn...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz