14 kwietnia 2010
Obserwator: Nowa Aleksandria
Kolejny artysta, o którym można znaleźć jedynie strzępy informacji. Pochodzi z Poznania, na jego stronie myspace zamiast zdjęcia widnieje jedynie nic nie mówiąca grafika. W profilu na Coke Live Freshnoise doczytałem, że to jednoosobowy projekt, a wszystkie utwory zostały nagrane w domu, na gitarze i instrumentach klawiszowych podpiętych do laptopa.
Najprościej mówiąc to dość melodyjny post-rock z domieszką shoegaze'u. Instrumentalny, z jednym wyjątkiem. Oczywiście słychać domową jakość dźwięku i pewną niezgrabność wynikającą z własnoręcznego składania ścieżek. Jednak już na tym etapie Nowa Aleksandria wyróżnia się wyobraźnią w budowaniu melancholijnego nastroju, a człowiek odpowiedzialny za całość jest obiecującym multiinstumentalistą.
Just For Today zaczyna się bluesową partią gitary, która zdaje się szlochać. W tło wpleciono różne odgłosy ulicznej wrzawy, dzięki temu słuchacz czuje się samotny wśród ruchliwego, zabieganego tłumu. Bardzo zgrabny pomysł. Co prawda w drugiej części utworu rozpędzona gitara psuje trochę efekt (nie lubię takiej barwy), jednak jako całość utwór zachowuje wewnętrzną spójność. 33 brzmi jak demo rasowego post-rockowego wymiatacza. Nieszczególnie wyszukany pomysł daję radę. To nerwowy riff spleciony z charakterystycznym gitarowym plumkaniem, który w gładki sposób przechodzi w przester. Niby nic wielkiego, ale „melodia” jest godna zapamiętania. Cocoon jest najdziwniejszym kawałkiem. Przez kilka minut trwania kawałka kłuje w uszy monotonny, odhumanizowany dźwięk stalowego klawisza. I tu widać klasę artysty, który dokładając kolejne ścieżki klawiszy i elektronicznych efektów buduje skomplikowaną, misterną sieć dźwięków powodując ciekawe zagęszczenie utworu. 4:30 AM mogło być różnie dobrze wzięte za szkic nowej piosenki New Century Classics. Untitled jest przyjemnie wiosenny, kompozycji Dead End również nie można odmówić lekkości i swobody.
Osobny akapit przeznaczam na utwór A Spring Walk. Wyjątkowy nie tylko ze względu na klimat - to jedyna w zestawie kompozycja z tekstem. Artysta śpiewa nieśmiało, cicho, jakby podśpiewywał pod nosem nieświadomy czyjejś obecności. The fear is losing its posture of/ A circus giant... Przejmujące, introwertyczne, piękne...
Przede wszystkim brakuje mi w twórczości Nowej Aleksandrii żywej perkusji. Automat to nie to. Ale wierzę w chłopaka. Jeśli tylko on uwierzy bardziej w siebie, będzie dobrze. Bardzo dobrze. [avatar]
Strona artysty: http://www.myspace.com/nowaaleksandria
PS. I oczywiście doceniamy szacunek dla tradycji polskiego undergroundu wyrażony w nazwie projektu. [m]
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Myślicie, że w tym roku ukazało się już całkiem sporo niezłych płyt? To macie rację, ale dużo dobrego jeszcze przed nami. Tuż po wakacjach r...
-
Gdy ma się tak dobrego wokalistę, przechodzą nawet sztywne i konserwatywnie poprawne kompozycje.
-
Niektórzy artyści na pytanie, dla kogo tworzą swoją muzykę, odpowiadają: dla siebie, robimy to dla siebie. Czasem: dla siebie i naszych fanó...
-
Jakbyście nie wiedzieli, to informuję, że od paru lat blog WAFP wydaje wirtualne składanki z muzyką. My je składamy, wy ściągacie. Albo i ni...
-
Gdyby cała płyta była taka jak piosenka numer jeden…
-
Zapraszamy na drugą część naszego muzycznego podsumowania roku 2010!
-
Od paru tygodni w moim słowniku istnieje powiedzenie: "wyskoczył jak Jacaszek z konopi" w miejsce przysłowiowego Filipa. Dla mnie,...
-
Krakowski zespół mający oficjalnie na koncie tylko efemerycznego singla. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że powstał w... 1995 ...
-
Mimo że rok 2009 powoli odchodzi w przeszłość, ciągle jeszcze skrywa nieodkryte skarby, które sprawiają, że nie możemy o nim zapomnieć. Oto...
myślałem że są z Puław skoro śmią wybrać taką nazwę dla zespołu
OdpowiedzUsuńBo Patryk Grymuza pochodzi właśnie z Puław... stąd Nowa Aleksandria :) Od paru lat mieszka w Poznaniu
OdpowiedzUsuń