Chcę słońce na twarz, na plecy wiatr! - refren gorącej wiosny AD 2007, a kto wie, czy nie wakacji! Nie ma nic przyjemniejszego niż jazda na rowerze po prześwietlonym promieniami słońca lesie z piosenką Amnestia zespołu Kobiety w słuchawkach. Przetestowane, sprawdzone.
Trzecia płyta Kobiet podoba mi się bardzo. Chyba najbardziej ze wszystkich, jakie wydali. Trójmiejska formacja dowodzona przez Grzegorza Nawrockiego powróciła w tym roku w wersji wybitnie utanecznionej, diablo melodyjnej i dowcipnej. Teksty Nawrockiego wielokrotnie wzbudziły mój uśmiech. Zatrzymaj mnie/ Nie pozwól tańczyć/ Dance, dance, szósta noc/ Nie daj mi tańczyć/ W szpilce butów lśnią/ Szatańskie trzewiki/ (...) Trans-pigułki, alchemiczne trunki/ Giętkie i gibkie młode aptekarki/ Po plecach ciarki/ Zatrzymaj mnie/ Szatańskie pigułki/ Zatrzymaj mnie. Uwielbiam ten tekst, napędzany hipnotycznym, zniewalającym motywem rytmicznym.
Kobiety zapraszają do tańca i ja to zaproszenie połykam jak Pink pigułkę, jak Bi automat łączę się neuronowo z moim mp3 playerem biegnąc na autobus, a wieczorem dżumię się leniwie sącząc zimne piwo i słuchając awangardowo jazzowo-punkowej wielkomiejsko kwaśnej Dżumy. Brawo dla Kobiet za odważną decyzję rozpoczęcia płyty kojącą balladą, która - rozumując zdroworozsądkowo - powinna znaleźć się gdzieś w środku zestawienia. Nawiasem mówiąc, dawno nie słyszałem w polskiej piosence tak pięknie zagranych smyczków. Zresztą, co tu dużo gadać, cała płyta brzmi przecudnie i duża w tym zasługa pana Pawlaka (tego od Kur i Tymona, nie mylić z człowiekiem-rybą). Aranże są przemyślane i nasączone mnóstwem różnorodnych brzmień i odcieni. A to elektroniczne szumy i brumy, a to rozkoszna partia wibrafonu, a to wiarygodne przejście z brzmienia elektrycznego w akustyczne, a to elegancki i jakże przyjemnie pieszczący ucho przester.
Na Amnestii jest kilka wpadających w ucho refrenów (Pink pigułka, Amor amor), zawadiackich riffów (Pif paf, piosenka tytułowa), jak też odrobina trójmiejskiej psychodelii w najlepszym wydaniu (Znosi mnie, Promień).
Band site: http://www.kobiety.art.pl/
ver.: polish / english
media: free mp3, free video
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Mimo że rok 2009 powoli odchodzi w przeszłość, ciągle jeszcze skrywa nieodkryte skarby, które sprawiają, że nie możemy o nim zapomnieć. Oto...
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Gdyby cała płyta była taka jak piosenka numer jeden…
-
Tworzenie sztuki i głowa do interesów nie zawsze idą w parze, ale jeśli ktoś ma zdolności organizacyjne i siłę przekonywania może spróbować ...
-
Piotr Brzeziński idzie śladem Vaclava Havelki z czeskiego Please The Trees i podbija Europę swoją singer/songwriterską interpretacją co...
-
Gdyby CKOD mieli zadebiutować w drugiej dekadzie XXI wieku, brzmieliby jak WKK.
-
Pamiętacie pierwszą płytę gdyńskiego tria? The Bell ukazał się cztery lata temu i w większości recenzji podstawowym „zarzutem” było stwie...
-
Lista zespołów, których twórczość inspiruje muzyków Setting The Woods On Fire, jest dość pokaźna. Mamy na niej i Sonic Youth, i Appleseed Ca...
płyta rewelka, mało w polandii jest takich kapel, sam skrobnąłem reckę, pozdrówki! palik.
OdpowiedzUsuń