28 listopada 2014

Hurtownia: Lee la Loa, Rebeka, Straight Jack Cat, Where Is Jerry


Krótki przegląd jeszcze świeżych EP-ek. 

27 listopada 2014

Little White Lies: Days Of Chaos (MegaTotal.pl, 2014)


Zamiast kupować lepszy automat perkusyjny, zatrudnili żywego bębniarza. Zamiast rzeźbić piętrowe solówki, skupili się na kompozycjach. Drugi album „duetu, ale trio” jest pod każdym względem lepszy od debiutu!

26 listopada 2014

Administratorr Electro: Sławnikowice - Zgorzelec 17:10 (Jimmy Jazz Records, 2014)


„Szkoły już nie ma i Ciebie też, a Pawełek ma inny smak”, choć nadal kosztuje niecałe dwa złote, a jego płynne nadzienie ciągnie się niemiłosiernie na litość boską, jak tytułowa dżdżownica. Po chodniku w słońcu się nie snuje, lecz niedostatków dreszczu jak z prysznica deszczu czy kilku mżawek zwątpień dostarcza.

25 listopada 2014

Substytut: Nie będzie już ewolucji (wyd. własne, 2014)


Oto pośmiertna płyta dobrze zapowiadającej się kapeli, która dała się poznać cztery lata temu EP-ką Crash Team Racing. Niestety, w styczniu tego roku zespół powiesił w biografii tabliczkę z napisem The End. Szczęśliwie dla nas, kilkanaście dni temu panowie zdecydowali się upublicznić nigdy nie wydany debiut w postaci streamu. Lepsze to niż nic!

24 listopada 2014

22 listopada 2014

Curly Heads: Ruby Dress Skinny Dog (Sony Music, 2014)


No i mamy swoje The Strokes. To znaczy mielibyśmy, gdyby nie wtrącili się Kings Of Leon. Tylko po co nam właściwie ci polscy The Strokes?

21 listopada 2014

[Przed premierą] Bad Light District: A Table Leg


Bad Light District powracają w poszerzonym, pięcioosobowym składzie z trzecią płytą Science Of Dreams. Premiera już 11 grudnia!

20 listopada 2014

LSD On CIA: LSD On CIA (Noisolution, 2014)


To stacjonujące w Kopenhadze trio. Na basie nasz rodak - Piotr Fronek z Warszawy. To jego post-punkowy klang nadaje debiutanckiej płycie LSD Oo CIA wyraźnego sznytu. Panowie grali kiedyś po Polsce, ale chyba niespecjalnie są teraz zainteresowani promocją u nas. Niech więc ten tekst zrobi trochę nojzu nad Wisłą.

19 listopada 2014

Paula & Karol: Heartwash (wyd. własne, 2014)



Że niby weselej niż na Whole Again? No nie całkiem.

17 listopada 2014

Happysad: Jakby nie było jutra (Mystic, 2014)


Happysad się zmienia. W swoim własnym niewymuszonym tempie. Dlatego najnowsze wydawnictwo stanęło w ogniu krytyki z obydwu stron. Od najwierniejszych fanów dostało się, że w ogóle się zmieniają; ci, którzy wieszali psy na kapeli za harcerskość, teraz drwią z wprowadzenia elektroniczno-alternatywnych elementów. Prawda leży - jak w wielu podobnych przypadkach - gdzieś pośrodku. Choć nie da się ukryć, że ekipę ze Skarżyska-Kamienniej coraz mocniej ciągnie do szufladki z etykietą „indie”.

16 listopada 2014

Pojedynek: Ludwik Zamenhof kontra Tsigunz Fanfara Avantura


Balkan electrique kontra Yugo z turbodoładowaniem. Zapraszamy na festiwal bałkańskich rytmów w wykonaniu polskich cyganów.

14 listopada 2014

Pchełki: Pan Hopsiup (Fonografika, 2014)


Mimo niepoważnej nazwy mają sporo do zaoferowania. Całkiem na poważnie.

10 listopada 2014

Dogs In Trees: Teraz i jutro EP (wyd. własne, 2014)


Akcje crowdfundingowe nie zawsze przynoszą pozytywne rezultaty. Gdyńskiemu duetowi nie udało się zebrać wymaganej kwoty na wydanie fizycznej wersji debiutanckiego albumu. Na otarcie łez dostajemy kolejną cyfrową EP-kę i nadzieję, że doczekamy się kiedyś pełnowymiarowego debiutu.

8 listopada 2014

Wojtek Traczyk: Dziękuję, dobrze (Unzipped Fly Records, 2014)


Wszystko w porządku? Dziękuję, dobrze. Chcesz ostatnie ciastko, które wpadło mi w mgnienie oka? Dziękuje, dobrze. Lubisz słońce, kiedy go nie widać? Dziękuję, dobrze i tak dalej, aż robi się z tego różaniec dziękczynnej modlitwy pustelników, zamiast amen po prostu „dziękuję dobrze”, bo z rynny kapie na głowę, więc za to trzeba dziękować, przynajmniej nie trzeba się kąpać, więc na wodzie zaoszczędzone. U Traczyka też dobrze, został prawie nietknięty, tylko delikatnie zwalcowany przygnębieniem tak, że dziękuje. Skoro wszyscy lubią dziękować, to może jednogłośne, muzyczne Tarczyka „dziękuję” wystarczy.

7 listopada 2014

Perry Ferya Band: Mantra (Clinical Archive, 2014)


Muzyka członków Perry Ferya Band gościła już kilkakrotnie na naszych łamach. Choć pod inną nazwą - Skala Collective. Grupa kołobrzeskich artystów tym szyldem opatruje każdy solowy bądź grupowy przejaw muzycznej działalności przyjacielskiego kolektywu. Kolejne dzieła wydawane pod barwami rosyjskiego netlabelu, mimo wielu cech wspólnych, są zgoła odmienne. A Mantra jawi się najlepszą propozycją ansamblu od czasu ukazania się pozycji SKALI zatytułowanej (nomen omen) Perryferya.

6 listopada 2014

Formalina: Formalina (wyd. własne, 2014)



Jedna z najciekawszych polskich płyt tego roku. Ja bredzę? To może najpierw posłuchajcie.

4 listopada 2014

Karate Free Stylers: Northern Youth (fyh!records, 2014)


O tym, że napiszę recenzję długogrającego debiutu tria z Olsztyna, wiedziałem jeszcze przed odsłuchem. Później ugryzłem się w język, gdyż przypomniałem sobie, że - wbrew pozytywnym recenzjom w sieci - No Matter What EP w redakcji nie wzbudziło entuzjastycznych emocji. Wręcz przeciwnie, chłopaki z KFS zgubili gdzieś styl pierwszych nagrań i skierowali się w stronę alternatywnego pitu-pitu. A pisanie negatywnych tekstów tak naprawdę wcale nie rajcuje. Choć pod względem popularności przyjemnie rezonuje.

2 listopada 2014

Furia: Nocel (Pagan Records, 2014)


Na rynku pojawiło się właśnie czwarte wydawnictwo Furii, kolejne już prezentujące naturalny progres kapeli. Choć jeśli chodzi o nomenklaturę – mogliby się cofnąć do swojego pierwszego krążka. Bo ta płyta to prawdziwa Martwa Polska Jesień.

1 listopada 2014

Die Flöte: Pizza (Stajnia Sobieski, 2014)


Trzy lata od wydania rewelacyjnej EP-ki Plusk krakowski sekstet wydaje swój wyczekany pełnowymiarowy album. Za pożyczone pieniądze, nagrany w studiu-sypialni w mieszkaniu realizatora. Sami rozumiecie, że musicie ją kupić. Chyba nie chcecie pozbawić tych sympatycznych chłopaków środków na kolejną pizzę?

Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni