30 grudnia 2011

Nielegalna składanka taneczna WAFP po raz trzeci!


Panie i Panowie! Po raz trzeci oddajemy Wam taneczny zestaw pierwszej pomocy. Mamy nadzieję, że się przyda i ruszy Wasze tłuste* tyłki z kanap i tapczanów. Tańczyć, tańczyć!

Grajo i śpiewajo:

Kamp! - Cairo (Moulinex remix) | Rubber Dots - Howl | Biernaski - Invisible | Iza Lach - Chociaż raz | Sid-Like  Sedition - Wreckage | Rebeka - Roksana | Gooral - Karczmareczka | Catz'n'Dogz - I'm Free | games people play - Epilogue | Shiny Beats - Stars (Last Robots remix) | Clapham South - Time Machine | Popo - Take The Train | evf - Videodrome | Julia Marcell - Shh | SuperXiu - Black Cat        

Pobierz składankę: no pobierz

Wszystkie utwory opublikowane nielegalnie. Wierzymy, że artyści nie poczują się urażeni, a może nawet wręcz przeciwnie.

Dobrej zabawy życzy
WAFP!

*Tak naprawdę na pewno nie są tłuste. Chcieliśmy Was tylko bardziej zmotywować.

29 grudnia 2011

Vreen: Good Luck ro-Man (Radio Rodoz/ Nasiono Records, 2011)


Filozof codzienności, wielki odkrywca małych przyjemności, miłośnik gier planszowych, założyciel i sprawca zamknięcia zespołu jednego przeboju (Farelka by Kevin Arnold), po przygodzie z łojeniem na przesterowanych gitarach (In The Name Of Name) wraca do grania ballad. Ciągle kameralnych i intymnych, ale nagranych w bardziej rozbudowanym składzie.

27 grudnia 2011

Öszibarack: 40 Surfers Waiting For The Wave (EMI Music, 2011)


Zmiany, zmiany, zmiany... Tak w skrócie można określić trzecią płytę wrocławskiej ekipy.

26 grudnia 2011

Trzy Organizmy do wzięcia!


Mamy dla Was konkurs, w którym do wygrania są trzy jeszcze świeże płyty zespołu Organizm Koniec. Początek. Powidok, dostarczone przez wydawcę - Wytwórnię Krajową.

Zadanie konkursowe brzmi: Podaj miesiąc i rok, w którym na WAFP ukazała się pierwsza wzmianka o Organizmie.

(Podpowiedź: mamy taki dział, w którym obserwujemy artystów bez dorobku płytowego...)

Odpowiedź należy przesłać na adres: wearefrompoland@gmail.com z tematem "Konkurs - Organizm", podając swoje dane (imię i nazwisko oraz adres). Czekamy do końca roku, a imiona zwycięzców ogłosimy 1 stycznia 2012.

Dobrej zabawy i powodzenia w losowaniu :)

WAFP!

Organizm: Koniec. Początek. Powidok (Wytwórnia Krajowa, 2011)


Druga płyta Organizmu zaskakuje. Nie zawsze pozytywnie. Czasem irytuje monotonią. Czasem drażni brakiem drapieżności znanej z Głową w dół. Mało tu dźwiękowych neuroz i krwi. Czasem zaskakuje pozytywnie, gdy zupełnie odpływa od głównego nurtu. No i nie zawodzi tekstowo. Jędrek Dąbrowski umacnia pozycję w ekstraklasie polskich tekściarzy.

25 grudnia 2011

[Przed premierą] Hellow Dog: I Thought I'd Be Good


Długo czekaliśmy na jakieś wieści z obozu Hellow Dog, ale wreszcie są - i są dobre! Zespół zakończył prace nad debiutanckim longplejem, który wyda samodzielnie na początku marca 2012 r. Póki co ujawnia trzy piosenki, z których my wybieramy najfajniejszą:



Pozostałe utwory do odsłuchu: http://soundcloud.com/hellow-dog

I okładka:


Jest na co czekać? Jak sądzicie?

23 grudnia 2011

[Przed premierą] Oh Ohio: Love You So


Rok temu zachwycaliśmy się solowym debiutem Magdy Nowety pod szyldem Break Horses. Dziś możemy cieszyć się zapowiadającym EP-kę duetu Wojciech Żurek - Magda Noweta singlem.



Move So Slow EP ukaże się w styczniu 2012. Smacznego!

22 grudnia 2011

Obserwator: Wilderness Concerto


Wilderness Concerto to Ewa Landowska i Andrzej Bonarek. O dziewczynie nie wiem nic, ale sądząc po zdjęciach na FB uwielbia tamiec. Z kolei Andrzej Bonarek może pochwalić się pokaźnym porfolio obejmującym zarówno muzykę teatralną, jak i filmową (ostatnie wydawnictwo to duet z Moniką Wierzbicką Moja Emily Dickinson). Jego nowy projekt to podróż w rejony melancholijnego trip-hopu.

21 grudnia 2011

Kaseciarz: Surfin’ Małopolska (wyd. własne, 2011)


Debiut Kaseciarza, czyli totalnie garażowego projektu Maćka Nowackiego i perkusisty Michała Naroga (głównie tego pierwszego, który obsługuje gitarę, bas i automat perkusyjny) został już przez blogosferę i niezalowe serwisy okrzyknięty rewelacją tej jesieni. Skojarzenie słonecznej Kalifornii z ponurą o tej porze roku Małopolską wydaje się mocno naciągane. Z tym, że to naprawdę żre!

19 grudnia 2011

George Dorn Screams: Go Cry On Somebody Else's Shoulder (Ampersand Records, 2011)


Tytuł trzeciej płyty Dżordżów wyraźnie wskazuje, co zespół sądzi o opiniach, że nowe nagrania nie są już tak ekscytujące jak te ze Snow Lovers Are Dancing czy O'Malley's Bar.

18 grudnia 2011

[Przed premierą] The Band Of Endless Noise: Bright Red


Trzecia płyta The Band Of Endless Noise pojawi się w sklepach 9 stycznia 2012 i już teraz uprzedzamy - szykujcie pieniążki, bo warto ją mieć. Pomijając ekscentryczne wydanie (do czego Falami zdążyło nas już przyzwyczaić), dla którego warto zaopatrzyć się w fizyczny egzemplarz, to także kawał świetnej alternatywy. Oto dowód:



Prawda, że się słucha?

I jeszcze okładka:


Album w Polsce będzie dystrybuowany przez Sonic, zaś w Stanach wyda go Incomplete Records. [m]

17 grudnia 2011

Kiev Office: Miłosz cię kocha EP (Nasiono Records, 2011)


Zdążyli! Rok Miłosza już się kończy, ale udało się – Kiev Office udostępnili długo zapowiadany mini album poświęcony wybitnemu polskiemu nobliście. W notce dołączonej do wydawnictwa można przeczytać, że muzycy zafundowali sobie podróż w czasie do lat 80., a także, że nieboszczyk Czesław obraca się w grobie jak dziecięcy wiatraczek na wietrze. Tego drugiego akurat nie jestem taki pewien…

16 grudnia 2011

Obserwator: 100% Rabbit


Co oni noszą pod tymi flanelowymi koszulami?

15 grudnia 2011

Pan Stian: Drugi ulubiony organ EP (wyd. własne, 2011)


Nie lubię płyt, na których dzięki wokalistom czuję się jak na przedstawieniu teatralnym. Między innymi dlatego już po jednym odsłuchu poszły w kąt wydawnictwa Plateau, Bartosza Porczyka czy Fonetyki. Pompatyczność i przesadna dbałość o dykcję, która sprawdza w piosence aktorskiej i poetyckiej zazwyczaj gryzie się z konwencją „niekonwencjonalnej muzyki popularnej”. Sebastian Pypłacz aka Pan Stian należy do wyjątków, których da się słuchać.

14 grudnia 2011

Obscure Sphinx: Anaesthetic Inhalation Ritual (wyd. własne, 2011)


Biało-czarna okładka przywołująca na myśl blackmetalowe potwory nagrywane w garażu na grzebieniu, garnkach i innych sprzętach AGD to na szczęście zmyła. Pod tą nieciekawą ilustracją kryje się bowiem dobrze nakręcona maszyna z interesującym żeńskim wokalem.

12 grudnia 2011

Benagain: Temat zastępczy EP (wyd. własne, 2011)


Co tu dużo gadać: są uroczy. I wreszcie są zespołem z prawdziwego zdarzenia.

10 grudnia 2011

Iza Lach: Krzyk (EMI Music, 2011)


Dziewczęcy pop ma się w Polsce coraz lepiej. Po sensacyjnie przyjętej Grandzie Brodki, czas na Krzyk Izy, siostry Łukasza.

9 grudnia 2011

How How: Flickers (Antena Krzyku/ Open Sources, 2011)


Muzyka psychoaktywna. Tak o debiutanckiej EP-ce Warszawiaków napisała Małgorzata Halber. Ktoś pokusi się o lepsze określenie tego, co dzieje się na Flickers? Ja nawet nie próbuję.

6 grudnia 2011

The Magnum Force: The Short Passage EP (wyd. własne, 2011)


Schizofrenia w muzyce albo dokonywała rzeczy wielkich, albo spychała artystów w piekło niezrozumienia. Dla przykładu - nie rozumiem, po co powstała debiutancka EP-ka jednoosobowego zespołu z Wrocławia. Ale proszę nie zaprzestawać dalszej lektury!

4 grudnia 2011

Obserwator: Sue Clyde


Ze Szczecina płynie spokój.

3 grudnia 2011

Snowman: The Best Is Yet To Come (Kayax, 2011)


Siedzę w pociągu do Wa-wy, na wyświetlaczu komórki pojawia się nazwa „Lazy” (Łazy). Traktuję to jako znak i włączam ostatni track z debiutanckiej płyty Snowmana. Lazy ciągle brzmi genialnie, te melodie, te gitary! Zaraz potem odpalam najnowsze dzieło poznaniaków i już wiem, że Lazy celowo umieszczono na końcu albumu, że doczekałem się równie znakomitego ciągu dalszego.

2 grudnia 2011

C4030: Koncert 14.04.2011 (wyd. własne, 2011)


Zamiast płyty studyjnej wydać od razu koncertówkę to bardzo dobry pomysł. Dodać do niego ascetyczną, intrygującą okładkę to pomysł jeszcze lepszy. Wykonywanie muzyki łączącej w sobie elementy rocka, funky, jazzu oraz muzyki żydowskiej to już sprawa ryzykowna. A jeśli dorzucić do tego wiersze Czesława Miłosza…

1 grudnia 2011

DagaDana: Dlaczego nie (Agora, 2011)


Polsko-ukraińskie trio wydało płytę, która po pierwszym przesłuchaniu może nieco rozczarowywać. Nie ma jednak co się poddawać, bo w gruncie rzeczy muzycy zrobili duży krok naprzód jednocześnie płatając figla wszystkim tym, którzy zdążyli ich już ujarzmić terminem „elektrofolk”.

Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni