28 grudnia 2014

Olivier Heim: A Different Life (Lado ABC, 2014)


Olivier Heim dorósł, zmężniał. Już nie pieje wysokim falsetem jako Anthony Chorale. Pod swoim prawdziwym nazwiskiem zanurza się w atmosferze narkotycznych lat 70.

Oliviera znacie z pewnością jako gitarzystę nieistniejącego już (a szkoda) tres.b. Jeszcze zanim drogi Misi Furtak, Toma Pettita i Oliviera się rozeszły, ten ostatni próbował sił w solowym projekcie Anthony Chorale – typowo singer/songwriterskim, jak najbardziej akustycznym. Od pewnego czasu Anthony to Olivier z zespołem, a wyśpiewywane falsetem songi to rasowe, oldskulowe piosenki, osadzone klimatem w gęstych od dymu latach 70. Duża zasługa w tym zespołu, którego trzon wydaje się stanowić Adam Byczkowski (m.in. Kyst), ekspansywnym, charakterystycznym brzmieniem basu nadający ton praktycznie wszystkim utworom Heima. Ten akompaniuje sobie na gitarze, tworząc często rozmyte plamy dźwięku, uzupełniane dodatkowo klawiszami Karoliny Rec. Za garami zasiadł stary znajomy, Thomas Pettit.

Przez A Different Life przepływa się jak przez sen. Gęste od pogłosów i nieco płaczliwych wokaliz (przesadziłbym, gdybym stwierdził, że Olivier całkiem opuścił wysokie rejestry), snują się basowym oparem. Far Apart, A Different Life, Italy to takie niespieszne, urokliwe piosenki, na które z początku zupełnie nie zwraca się uwagi. Najbardziej do głowy uderza singlowy Ocean, poprzedzony ambientowym nurkowaniem w Dive. To z pewnością nie tylko najlepsza rzecz na płycie, ale i jedna z piosenek roku. Po zupełnie nijakim wstępie zaczyna zahaczać w głowie nakręcającą się melodią wokalu, zaskakującymi klawiszami i zjawiskowo poprowadzoną gitarą. To wszystko oczywiście na delikatnej, ale intensywnej niczym puls sekcji. Kulminacja w postaci uderzanego mocniej talerza i przedpotopowej wręcz partii syntezatora urzeka i pozostawia słuchacza w poczuciu miękkiej błogości.

Przyjemnie nastrajają też pozostałe utwory, z pozbawioną perkusji Pasadeną na czele. Album zamyka nieoczekiwanie żwawy popowy przebój Drive-by. Miłe nawiązanie do niezwykle udanej drugiej płyty tres.b 40 Winks Of Courage.

Niektórzy recenzenci już okrzyknęli A Different Life płytą roku 2014. Ja bym z tym entuzjazmem aż tak nie szalał, ale nie da się ukryć, że to płyta ładna, wpadająca w ucho i kapitalnie, stylowo zrealizowana. Warto posłuchać. [m]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni