9 stycznia 2011
Break Horses: Tiny Bad Girl EP (Locco Records, 2011)
Proste piosenki na głos i gitarę. Oraz bas, gitarę elektryczną, trąbkę i perkusjonalia.
Za nazwą Break Horses kryje się Magda Noweta z zespołu Let The Boy Decide oraz kilku jej przyjaciół, którzy wydatnie wsparli wokalistkę podczas nagrywania debiutanckiej „czwórki”. Jeśli znacie ostatnią płytę LTBD, jeśli śledzicie poczynania młodego singer/songwritera Petera J. Bircha – bez problemu odnajdziecie się w klimatach Tiny Bad Girl. To intymne piosenki zaśpiewane ciepłym głosem z towarzyszeniem gitary akustycznej. Dzięki zaproszeniu do współpracy dodatkowych muzyków brzmienie Break Horses nie tylko uległo rozbudowaniu, ale i nabrało wyrafinowanej stylistyki. Wyobraźcie sobie rytm podawany tylko przez gitarę i bas, bez uderzeń w perkusję. Wyobraźcie sobie rozmarzony, smutny kobiecy wokal. Wyobraźcie sobie wchodzącą w to przepiękną trąbkę i towarzyszące jej oszczędne i w tej skromności mistrzowskie solo na gitarze. Albo przestańcie sobie to wyobrażać i po prostu posłuchajcie utworu tytułowego.
It Will Never Happen Again ma ciemniejszy nastrój. Niepokojąco narastający bas, świdrująca uszy trąbka – tak zaczyna się drugie nagranie na płytce. My name is River/ And you are the Sea/ One day we’ll meet/ Probably. Takiego przyrodniczego obrazowania jest tu więcej i ładnie to wyszło. Zresztą nie ostatni raz Magda sięga po tego typu metafory. W Black Water wykorzystuje motyw powodzi pochłaniającej miasteczko w dolinie, by zjawisko to odnieść do ludzkich charakterów. A piosenka zawiera najfajniejsze „lalalala”, jakie słyszałem od bardzo dawna. Wrong About urzeka ślicznym refrenem, pełnym wibrujących gitar i chórków. I to już naprawdę koniec?
Muzyka, która płynie prosto do twojego serca, niezależnie od tego jak bardzo starasz się trzymać je w zamknięciu. [m]
Strona artystki: http://www.myspace.com/breakhorsespl
Przeczytaj też Let The Boy Decide: Like The Earth, Like The Sun…
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Mietall Waluś to specyficzna postać. Udało mu się kilka lat temu wstrzelić w rynek całkiem przebojową płytą zespołu Negatyw, wziął udział w ...
-
Przedstawiamy ósmą część cyklu We Are From Poland . Tym razem wyłącznie debiutanci! 01. Mela Koteluk : Spadochron/ demo { więcej } 02...
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Gdyby cała płyta była taka jak piosenka numer jeden…
-
A mogło być tak dobrze. Plug&Play to właściwie jedyny polski zespół pasujący do kategorii dance-punk. Wiadomo o co chodzi: o ostre gitar...
-
Podobno liczy się tylko piękne wnętrze, ale opakowanie może korespondować z wysoką jakością muzyczną płyty. Tak jest w przypadku trzech p...
-
Jeśli lubicie kupować muzykę w wersji elektronicznej i jest to muzyka z gatunku tej recenzowanej na WAFP, to odpowiedzią na pytanie zadan...
-
Cześć, rzadko sięgamy po narzędzie do badania opinii publicznej (może za rzadko?), ale czasem warto zapytać Czytelników, co najbardziej ce...
Kiedy jakieś podsumowanie poprzedniego roku? Nie bójcie się!
OdpowiedzUsuńNie boimy się, robimy, ale dużo mamy kategorii, więc to musi trochę potrwać. Do końca stycznia się wyrobimy, słowo :)
OdpowiedzUsuń