1 kwietnia 2012
Fair Weather Friends: Eclectic Pixels EP (wyd. własne, 2012)
Jeśli z utęsknieniem czekacie na lato wyglądając za hitami, które będą wam towarzyszyć przez wszystkie upalne dni, to mamy dla was dobrą wiadomość. Najbardziej wakacyjna płyta właśnie się ukazała. No, może nie płyta a czteroutworowa EP-ka, ale jest!
Fair Weather Friends założyło na początku 2011 roku trzech kumpli z Czeladzi. Początkowo grali sobie jakieś dziwne instrumentalne 8-bitowe elektro, a o karierze bardziej na serio zaczęli myśleć, gdy nadarzyła im się oferta nie do odrzucenia. Pewien człowiek postanowił wspomóc wokalnie zespół. Tym człowiekiem był Michał Maślak. Ten sam, który na co dzień wrzeszczy do mikrofonu w Searching For Calm.
Wokal Maślaka bardzo dobrze odnalazł się w synthpopowej formule. Nienaganny angielski, całkowity brak typowo polskiego akcentu i charakterystyczny vibe powoduje, że wszystkie cztery kompozycje noszą znamiona „brytyjskości” - tego nieznośnego uczucia, które najczęściej formułuje się w coraz bardziej wyświechtany frazes „to oni są z Polski?” Trzeba przyznać, że pozostali muzycy też grają podejrzanie wesoło, sympatycznie i bez kompleksów. I tak Fortune Player, mimo że zaczyna się tanimi ataripodobnymi plumkaniami, to szybko przeobraża się nośny, parkietowy szlagier. Podobnie jest z Floating. Nie można oprzeć się szalejącej w tym numerze melodii, gest uznania wywołują indierockowe (postpunkowe wg oficjalnych tagów) riffy, a nogi same rwą się do tańca. Powiedziałem do tańca? Przecież tuż zaraz jest Mellow Walls - utwór wręcz wymarzony na nadmorskie potańcówki. Owszem, to taki rodzaj przeboju, o którym się szybko zapomina, ale w danym miejscu i momencie nadaje się idealnie do zagospodarowania luźnej i niezobowiązującej prywatki. Wystarczy posłuchać początku All Out - Maślak śpiewa z tak uwodzącą manierą, że większości dziewczyn powinny zmięknąć kolana. Szkoda trochę, że utwór w miarę trwania zalatuje coraz bardziej komputerem, na szczęście sytuację ratuje pyszna linia basu.
Jeśli RMF i Zetka mogły „odkryć” i oswoić swoich słuchaczy z Foster The People, to czemu by nie miały spróbować z Fair Weather Friends?* [avatar]
Strona zespołu: http://www.fwfband.pl
*Pewnie tego nie zrobią, dopóki FWF nie przystąpią do ZaiKS-u [m].
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Mimo że rok 2009 powoli odchodzi w przeszłość, ciągle jeszcze skrywa nieodkryte skarby, które sprawiają, że nie możemy o nim zapomnieć. Oto...
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Gdyby cała płyta była taka jak piosenka numer jeden…
-
Tworzenie sztuki i głowa do interesów nie zawsze idą w parze, ale jeśli ktoś ma zdolności organizacyjne i siłę przekonywania może spróbować ...
-
Piotr Brzeziński idzie śladem Vaclava Havelki z czeskiego Please The Trees i podbija Europę swoją singer/songwriterską interpretacją co...
-
Gdyby CKOD mieli zadebiutować w drugiej dekadzie XXI wieku, brzmieliby jak WKK.
-
Pamiętacie pierwszą płytę gdyńskiego tria? The Bell ukazał się cztery lata temu i w większości recenzji podstawowym „zarzutem” było stwie...
-
Lista zespołów, których twórczość inspiruje muzyków Setting The Woods On Fire, jest dość pokaźna. Mamy na niej i Sonic Youth, i Appleseed Ca...
chłopaki naprawdę dają radę! mega epka:)
OdpowiedzUsuń