9 kwietnia 2012
K: There's A Devil Waiting Outside Your Door (Ur Muzik, 2012)
Nick Cave, Bohren und der Club of Gore, Heroin And Your Veins, Quentin Tarantino, Rita Hayworth, Nowy Orlean – już wiecie, co nas dziś czeka?
Jeśli nie, spróbujmy rozwiązać tę zagadkę. Nick Cave – bo tytuł albumu jest cytatem z piosenki Loverman Mistrza Mroku. Dwa wymienione zespoły to wyraźne źródło inspiracji dla opisywanego artysty. Tarantino – bo estetyka pulp, do której K. chętnie się przyznaje. Rita Hayworth – bo filmy noir. I Nowy Orlean – jazz, brass, dęciaki. Teraz wiemy już całkiem sporo.
K. to tajemniczy artysta, którego utwory ukazywały się dotąd na rozmaitych składankach. There's A Devil Waiting Outside Your Door stanowi przekrój jego dotychczasowej twórczości z lat 2007-11. Jednak nie jest to typowa składanka – utwory sprawiają wrażenie spójnej całości. Dodajmy, utwory, równie tajemnicze jak osoba twórcy i sposób ich tworzenia (ile jest tu żywych instrumentów, a ile sampli – nie mam pojęcia), nie zostały opatrzone tytułami. K. zdaje się mówić: nie daję ci żadnych wskazówek, nie narzucam interpretacji – po prostu zamknij oczy, wsłuchaj się w muzykę i zobacz to, co ci w głowie siedzi.
Nastrojowy podkład pod palenie, seks, samobójcze rozmyślania? Cokolwiek z tych rzeczy wybierzecie, na pewno będziecie usatysfakcjonowani. Monotonny podkład basu, niepokojące, przyczajone partie instrumentów dętych, które czasem atakują eksplozjami zgiełku, syntezatory budujące groteskowy klimat rodem z tanich horrorów, jazzowe zagrywki pianina, pojawiająca się tu i ówdzie gitara elektryczna, a nawet cięższe klimaty zahaczające o trip-hop – cała ta muzyka tła w pewnym momencie dociera do świadomości słuchacza i zajmuje wszystkie jego zmysły, absorbując i napinając uwagę.
Świetny wieczorny album, który z każdym kolejnym przesłuchaniem spodoba się wam jeszcze bardziej. [m]
Cała płyta do odsłuchania:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Don't Panic We Are From Poland prezentuje / presents: 1. The Mothers Night Life In Big City [PL] Tytuł mówi wszystko. Kawałek na roz...
-
Zapraszamy do głosowania na płytę roku 2008! Zasady drugiej edycji zostały zmienione, aby umożliwić aktywność wyborczą również leniuchom, kt...
-
Kiedy czytam niektóre komentarze dotyczace drugiej płyty Marii Peszek, mózg mi się lasuje, a resztki włosów na głowie stają dęba. Część nasz...
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Jakbyście nie wiedzieli, to informuję, że od paru lat blog WAFP wydaje wirtualne składanki z muzyką. My je składamy, wy ściągacie. Albo i ni...
-
Gdyby cała płyta była taka jak piosenka numer jeden…
-
...i z tej okazji nie będzie żadnego kazania, podziękowań, pozdrowień czy imponujących statystyk. Będą dwie niespodzianki. Z pierwszej...
-
Gdy ma się tak dobrego wokalistę, przechodzą nawet sztywne i konserwatywnie poprawne kompozycje.
-
A mogło być tak dobrze. Plug&Play to właściwie jedyny polski zespół pasujący do kategorii dance-punk. Wiadomo o co chodzi: o ostre gitar...
-
Gliwicka Fabryka Drutu to miejsce bliskie mi geograficznie, a mimo to do tej pory nie miałem okazji do niej zajrzeć. Powodem był mało i...
Genialne!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie klimaty. Super!
OdpowiedzUsuń