22 czerwca 2013
Aga Wilk: Cold Disko EP (wyd. własne, 2013) / Aga Wilk/Marburg: Split EP (Oficyna Biedota, 2013)
Pochodząca z Tarnowskich Gór, a aktualnie mieszkająca w Berlinie, Agnieszka Wilk próbuje autorskim zimnym „diskiem” rozruszać (rzekomo) chłodną niemiecką publiczność.
Tworzenie muzyki to tylko ułamek zainteresowań artystki. Dzięki solidnemu wykształceniu wyniesionemu z Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi, portfolio Agi Wilk obejmuje prace z szeroko pojętej grafiki komputerowej (banery, oprawa stron www, animacje), a także instalacji wizualnych. Stanowi połowę elektropunkowego duetu 77tm, choć ostatnio skupiła się na działalności solowej. I poświęciła jej całkiem sporo atencji. W swoim bio określa się jako „woman-machine solo project”, co niesie w sobie ciekawą niejednoznaczność. Owszem, electro Wilk przynosi kilkanaście minut robotyczno-cybernetycznych dźwięków; również ogarnięcie tych wszystkich syntezatorów i vocoderów wymaga nieludzkiego opanowania.
Disco proponowane przez Agę Wilk może brzmieć znajomo dla dzisiejszych trzydziestoparolatków wychowanych na telewizyjnych programach typu Kwant czy Przybysze z Matplanety. Brzmienia ówczesnych instrumentów klawiszowych nie da się tak łatwo wyrzucić z pamięci ani też podrobić. I chociaż długo ciążył nad nimi nimb kiczu, to niejednokrotnie dawano dowód ku temu, że każdy instrument w rękach muzyków z otwartą głową może wygenerować intrygujące i ożywcze dźwięki. Nie inaczej jest z panną Wilk. Aga w tytułowym Cold Disko generując kolejne retropasaże wręcz ucieka w psychodelię. A stosując mechaniczne, pozbawione ciepła loopy dobrze odnajduje się z bezdusznym, przetworzonym quasi-wokalu (Dance (SexLovePower)), tak jak i w hedonistycznym, kobiecym performansie (Moth). A mój ulubiony kawałek Brand New Electric to sprytne połączenie kraftwerkowych iluminacji z bardziej nowoczesnym „szumem” w drugiej części utworu.
Strona artystki: http://agawilk.com
Na split wydany przez Oficynę Biedotę trafiły także dwa nagrania duetu Marburg, personalnie powiązanego w projektem Ebola Collective. To trochę spokojniejsze dźwięki, bliższe minimal techno, choć również miejscami unurzane w syntezatorowych dekadach XX wieku. Bardzo fajnie słucha się Afraid of Lodzermesch z intrygującą, rozedrganą melodią, ciepłą linią basu i eksperymentalnym retro finałem.
O Marburgu niewiele można powiedzieć - zbyt mało dźwięków. Aga Wilk - jeszcze nie zjawiskowa, choć intrygująca. Nowe nagrania zapewne pokażą, w jakim kierunku rozwinie się artystycznie. Jestem spokojny, wierząc że Cold Disko to zaledwie przyczółek do stworzenia muzyki o znacznie większej sile rażenia. [avatar]
Autor:
we are from poland
Etykiety:
avant-garde,
electro pop,
electronic,
EP,
experimental,
po angielsku


Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Czasem trafiasz na muzykę, która bez ostrzeżenia wali cię prosto w splot słoneczny. I widzisz Wielki Wóz, i Mały Wóz, i inne gwiazdozbiory....
-
Opisywany dzisiaj singiel jest efektem działań serwisu megatotal.pl, za pośrednictwem którego fani sponsorują profesjonalną sesję dla swoich...
-
Tak jest, właśnie u nas, właśnie dziś. Singiel Bartka Wołyńca, który zaskoczył, wielu zauroczył, paru zirytował, ale na pewno nikogo nie poz...
-
Pierwsza płyta długogrająca Root z pewnością nie jest przełomowa ani rewolucyjna, ale też nie tego oczekiwałem po tym zespole. Oczekiwałem o...
-
TAK: Dali radę. Znowu. Zresztą czy oni kiedykolwiek na którejś ze swoich płyt nie dali rady? O dziejowości ich debiutu już nawet nie chce mi...
-
Jedna z najlepszych płyt wydanych w Europie kontynentalnej w ostatniej dekadzie.
-
Alternatywna scena Rawicza w skali krajowej może i nie ma większego znaczenia, ale w tym mieście powstało kilka płyt, które wstydu mu nie p...
-
Jesień skłania do przemyśleń. Przy dobrej lekturze i ciepłej herbacie najlepiej zatapiać się w dźwiękach eksperymentalnych, pozbawionych me...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz