23 czerwca 2013
California Stories Uncovered: EP 2 (wyd. własne, 2013)
Powrót do korzeni. CSU po eksperymencie z piosenką na debiutanckim albumie z 2009 r. wraca do postrockowych instrumentali znanych z pierwszej EP-ki z 2007.
Dodanie wokali na Confabulations wywołało burzę wśród fanów. Jedni nazwali to zdradą, inni gratulowali zespołowi odważnego połączenia post- z altrockiem. Wszystko to jednak przeszłość – CSU znowu gra długie instrumentalne kompozycje z naciskiem na przestrzenne, surfowe brzmienie gitary. Nazwa zobowiązuje: jest Kalifornia.
To właśnie gitara rządzi w tych ośmio-, dziewięciominutowych kompozycjach, wypełniając przestrzeń spogłosowanym, nieco metalicznym brzękiem. Jak zwykle mamy powolnie rozkręcającą się narrację, powtarzany w kółko jeden akord (zwłaszcza w Coast is Clear) i narastający jazgot w finale. Nie bez powodu mottem zespołu pojawiającym się na każdym jego wydawnictwie jest zalecenie: słuchać głośno (this record should be played loud). Bo dopiero z mocno odkręconym potencjometrem muzyka CSU nabiera mocy i przestrzeni.
Wspomniany opener nie robi powalającego wrażenia, powtarzalność dwóch motywów z jednej strony wprawia w trans, z drugiej zwyczajnie nuży. Ciekawiej skonstruowano pozostałe dwa utwory. Pojawiają się w nich łatwo zapamiętywalne, charakterystyczne dla CSU bajkowe melodie i odrobina elektroniki (Curtains), a także shoegaze’owe ściany rozedrganego dźwięku i agresywne przestery (Still Glowing).
California Stories Uncovered to zespół, który musi odbudować swoją pozycję prekursora post rocka w Polsce. Na razie robi to w sposób dość zachowawczy – blisko półgodzinna dawka hałasu nie reprezentuje sobą niczego odkrywczego, czy choćby wywołującego skrajne emocje. To muzyka wyrachowana i skalkulowana. Czy tyle wystarczy, by uwieść nowych i ściągnąć na koncerty starych fanów? [m]
Strona zespołu: www.californiastoriesuncovered.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Julia Marcell w niedawno opublikowanym wywiadzie wyznała, że proces powstawania jej najnowszej płyty polegał nie tyle na dodawaniu smaczków...
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Opisywany dzisiaj singiel jest efektem działań serwisu megatotal.pl, za pośrednictwem którego fani sponsorują profesjonalną sesję dla swoich...
-
Podobno rezygnują z nagrywania płyt pod szyldem Cool Kids Of Death. Dobrze, że żegnają się z fanami tak udanym albumem. Mają chłopaki jaja....
-
Don't Panic We Are From Poland prezentuje / presents: 1. The Mothers Night Life In Big City [PL] Tytuł mówi wszystko. Kawałek na roz...
-
Miałem okazję uczestniczyć w koncercie NAO w Sopocie podczas ich występu obok Tides From Nebula. Nie zachwyciłem się. Niknący i niezrozumia...
-
Gdyby cała płyta była taka jak piosenka numer jeden…
-
Post-punkowe trio z Poznania zachciało o sobie przypomnieć po sześciu latach fonograficznej nieobecności. Pewnie dla nich już za późno ...
-
To, co nie do końca udało się Vermones, Sex Architects osiągają bez trudu.
-
Niektórzy artyści na pytanie, dla kogo tworzą swoją muzykę, odpowiadają: dla siebie, robimy to dla siebie. Czasem: dla siebie i naszych fanó...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz