17 lipca 2013

Radical Children: Pristine EP (wyd. własne, 2013)


Radykalne dzieciaki?

Jakie czasy, taki radykalizm. Kiedyś rzucało się butelkami z benzyną i krzyczało na wiecach, dziś wystarczy nagrywać pop. Ale się porobiło...

Radical Children stacjonują w Warszawie i mają w składzie Japonkę, śpiewającą i grającą na basie Yumi Kaneko. Ile znacie polskich zespołów z Japonką w składzie? Posiadanie Japonki w składzie nobilituje i z miejsca teleportuje do wyższej ligi. Japonka w składzie oznacza światowość i bycie zawsze cool. Ponadto mają w składzie drugą dziewczynę, obsługującą syntezatory Natalię Krzyżanowską. Chłopaku gitarzysto (Marcin Krakowiak), tobie to dobrze!

Kiedy już ochłoniemy ze zdziwienia, że za radykalną nazwą stoi mało radykalny zespół, przyjdzie pora na smakowanie ich wysmakowanego, nagranego z pomocą Marcina Staniszewskiego (Beneficjenci Splendoru), indie popu. Oszczędna elektroniczna baza, klawiszowe plamy, przyjemnie kąsająca gitara i oczywiście wokal Yumi. W większości piosenek czai się spory potencjał przebojowości – dobrze buja Charade, Heaven Will Know (basik!) również daje radę. Zadziornością elektroniki i przybrudzonym wokalem zaskakuje On The TV, funkowa gitara połączona z energetycznym, suchym bitem podrywa na nogi w Thug. Najsłabszym ogniwem w zestawieniu, mimo dowcipnego tytułu, okazuje się zbyt przyczajony I Can Feel Collins, któremu brakuje postawienia decydującej kropki nad i.

Jeszcze czegoś im brak, by się wybić ponad średnią krajową. Może odrobina radykalizmu okaże się pomocna? [m]
 
Strona zespołu: https://www.facebook.com/RadicalChildrenMusic

1 komentarz:

Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni