26 kwietnia 2010
Roboty na Wysokości: Zamawiam dobrą zabawę SP (wyd. własne, 2010)
Roboty na Wysokości to nowy zespół muzyków związanych z formacjami Locomotivesun, Iowa Super Soccer oraz Budyń i Sprawcy Rzepaku. Singielek zapowiada pierwszą płytę długogrającą kwartetu, która powinna zapewnić sporo dobrej zabawy!
Dwa utwory zamieszczone na singlu dostarczają masę ekstremalnych wrażeń. Tytułowy rozpoczyna „popsuty” motyw klawisza i groteskowy głosik deklarujący: Zamienię chłopa na laptopa/ Zamienię babę na dobrą trawę. Wbrew temu nie mamy do czynienia z typowym muzycznym wygłupem. Muzycy szybko sygnalizują, że ich twórczości nie da się w prosty sposób zaklasyfikować do jednego gatunku. Mamy tu szalejący saksofon, transowy bas, nujazzowe łamańce rytmiczne, całą masę elektronicznych trzasków i pisków, klimatyczne wyciszenia z niemal trip-hopową sekcją rytmiczną. Jeśli do tego dodamy kowbojski riff gitary, który znienacka punktuje za dziesięć – otrzymamy całość frapującą i skłaniającą do ponownego wsłuchania się w zawiłą konstrukcję. Alarm to nieco prostsza, wyraziście zrytmizowana rzecz, z wykrzykiwanym abstrakcyjnym tekstem, brudnym brzmieniem gitary i breakbeatowo napieprzającą perkusją. W stan lekkiej psychozy wprawia fragment podany w agresywnym dyskotekowym tempie.
Piekielnie dużo się tu dzieje! Obie piosenki aż pękają w szwach od pomysłów i zastosowanych w nich sztuczek melodyczno-rytmicznych. Do tego świetna realizacja i... jest sens czekać na premierę longpleja! [m]
Strona zespołu: http://www.myspace.com/robotynawysokosci
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Czasem trafiasz na muzykę, która bez ostrzeżenia wali cię prosto w splot słoneczny. I widzisz Wielki Wóz, i Mały Wóz, i inne gwiazdozbiory....
-
Opisywany dzisiaj singiel jest efektem działań serwisu megatotal.pl, za pośrednictwem którego fani sponsorują profesjonalną sesję dla swoich...
-
Tak jest, właśnie u nas, właśnie dziś. Singiel Bartka Wołyńca, który zaskoczył, wielu zauroczył, paru zirytował, ale na pewno nikogo nie poz...
-
Pierwsza płyta długogrająca Root z pewnością nie jest przełomowa ani rewolucyjna, ale też nie tego oczekiwałem po tym zespole. Oczekiwałem o...
-
TAK: Dali radę. Znowu. Zresztą czy oni kiedykolwiek na którejś ze swoich płyt nie dali rady? O dziejowości ich debiutu już nawet nie chce mi...
-
Jedna z najlepszych płyt wydanych w Europie kontynentalnej w ostatniej dekadzie.
-
Alternatywna scena Rawicza w skali krajowej może i nie ma większego znaczenia, ale w tym mieście powstało kilka płyt, które wstydu mu nie p...
-
Jesień skłania do przemyśleń. Przy dobrej lekturze i ciepłej herbacie najlepiej zatapiać się w dźwiękach eksperymentalnych, pozbawionych me...
nazwa inspirowana pierwszą płytą new york crasnals?
OdpowiedzUsuńokropna okladka. okropna!
OdpowiedzUsuńza dużo środków wyrazów, choć jest klimat...
OdpowiedzUsuńAle klimat najlepszy jest w prostocie.
Nara.