Polen ist das neue Mekka für elektrolastige Popmusik mit 80er-Synthies und dem Charme von Singer-Songwriter-tum. Als Animationsfilmerin, Zeichnerin, Multiinstrumentalistin und Sängerin steht Soniamiki inmitten einer Szene aus jungen polnischen Künstlern. Ihr Musikprojekt entstand ursprünglich für die Modenschau einer befreundeten Designerin. Artwork und Fotos des CD-Covers kommen ebenfalls von Freunden. Ihr Lebenspartner singt bei der Post-Rockband L.Stadt, dessen "Death of a Surfer Girl" sie gleich eine gekonnte Coverversion verpasst. Live spielt Soniamiki am liebsten zu viert mit Schlagzeug, Gitarre, ihrem Computer und sie selbst am Gesang und schönerweise auch am Bass.
Dla nietrawiących języka Goethego i Angeli Merkel szybka piłka w języku Mickiewicza i Gosi Andrzejewicz: Polska to nowa Mekka dla elektropopowej, domowej, inspirowanej latami 80. muzyki singer/songwriterskiej. Dalej jest coś o multitalentach Zosi i sercowych powiązaniach z L.Stadt (co za plotkarze ci Niemcy!). I o tym, że Soniamiki pogrywa sobie na gitarce i laptopie. I że jest fajna.
I po co to wszystko? A zobaczycie. Niedługo. :)
A jakbyście byli w piątek w Berlinie, zasuwajcie na koncert naszej Zośki!
17 listopada 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Mimo że rok 2009 powoli odchodzi w przeszłość, ciągle jeszcze skrywa nieodkryte skarby, które sprawiają, że nie możemy o nim zapomnieć. Oto...
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Gdyby cała płyta była taka jak piosenka numer jeden…
-
Tworzenie sztuki i głowa do interesów nie zawsze idą w parze, ale jeśli ktoś ma zdolności organizacyjne i siłę przekonywania może spróbować ...
-
Piotr Brzeziński idzie śladem Vaclava Havelki z czeskiego Please The Trees i podbija Europę swoją singer/songwriterską interpretacją co...
-
Gdyby CKOD mieli zadebiutować w drugiej dekadzie XXI wieku, brzmieliby jak WKK.
-
Pamiętacie pierwszą płytę gdyńskiego tria? The Bell ukazał się cztery lata temu i w większości recenzji podstawowym „zarzutem” było stwie...
-
Spontaniczny projekt m.in. Marcina Loksia (dawniej Blue Raincoat) i Kuby Ziołka (Ed Wood, Tin Pan Alley) ma szansę przerodzić się w coś trw...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz