Tak jest, właśnie u nas, właśnie dziś. Singiel Bartka Wołyńca, który zaskoczył, wielu zauroczył, paru zirytował, ale na pewno nikogo nie pozostawił obojętnym na jego twórczość zaprezentowaną na debiutanckiej EP-ce Hypochondriac Queen – tenże singiel właśnie przed wami. Piosenka Our Scars zapowiada pełnowymiarowy – chociaż bardzo krótki (tylko 7 nagrań) – album artysty, który jest już gotowy, i nawet już go słuchałem (i jest naprawdę interesujący), jednak póki co nie ma wydawcy. Poszukiwania trwają. Miejmy nadzieję, że potrwają niezbyt długo i wkrótce w wasze i nasze łapki trafi w wersji oficjalnej.
No to słuchamy:
Czy warto czekać na całą płytę? Your choice. [m]
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Mietall Waluś to specyficzna postać. Udało mu się kilka lat temu wstrzelić w rynek całkiem przebojową płytą zespołu Negatyw, wziął udział w ...
-
Pensão Listopad to trio z Wrocławia. Choć nie do końca. Współzałożycielem formacji jest Portugalczyk Joao Teixeira de Sousa. Historia właści...
-
Stardust Memories porzucają covery i debiutują z autorskim materiałem. To będzie bardzo dobra płyta!
-
Tworzenie sztuki i głowa do interesów nie zawsze idą w parze, ale jeśli ktoś ma zdolności organizacyjne i siłę przekonywania może spróbować ...
-
Trzeci album The Spouds to dla mnie przełom. Wreszcie chce mi się ich słuchać non stop, bez przerzucania niektórych utworów, wreszcie zap...
-
Trójmiasto i Warszawa spotykają się w Grodzisku Wielkopolskim.
A czemu nie w Nasiono?
OdpowiedzUsuńno i niestety troche wyszlo szydlo z worka. jak dla mnie nazbyt jednoznaczny wplyw johna f. i wokal w kontekscie klasycznie zaaranzowanej piosenki zaczyna draznic maniera. epka byla fajna w swej powsciagliwosci, tym razem jest jednak zbyt doslownie
OdpowiedzUsuńniemniej zycze powodzenia
Ej no co to ! Super ! Tak trzymać !
OdpowiedzUsuńBardzo Fajny kawałek !
OdpowiedzUsuńCzekam na płyte !
Wpływ Johna F., te synestezyjnie hipnotyczne dźwięki... Kawał porządnego kawałka... Dobra robota - tyle napiszę.
OdpowiedzUsuńmistrzowska gitara przestawia żebra.
OdpowiedzUsuńŚwietne brzmienie gitary. Czekam na płytę.
OdpowiedzUsuńJeśli wszystkie piosenki na płycie są takie świetne jak "Our Scars" to ja chcę ją jak najszybciej usłyszeć całą.Zdążyłem już polubić ten charakterystyczny wysoki wokal Bartka, a jeśli kogoś drażni ta maniera, to znaczy, że to nie jest płyta dla niego, bo jak coś jest dla wszystkich, to jest dla nikogo.
OdpowiedzUsuńTak trzymaj Bartek, jest super. Życzę powodzenia!
`Our Scares` po prostu nie może nie zachwycić. A nowa płyta, jeśli już zostanie wydana, na pewno nie przeminie bez echa. Co więcej? Chyba brak mi słów. `Our Scares` mnie zaczarowało.
OdpowiedzUsuńWolałam słodkie wycie wilka 'mamo, mamo!' niż czarny prostokąt, ale podoba mi się "OS" i wiem, że na pewno B. jest nieprzeciętnym i świadomym swojej twórczości Muzykiem .
OdpowiedzUsuń