11 marca 2010

Bang bang wiosna!


A poza tym miłość i takie tam, oraz oczywiście szósta część We Are From Poland. Składaneczka jest już prawie gotowa, dopinamy, szlifujemy i zdmuchujemy wiórki, żeby było ładnie i zgrabnie.

I co my tu mamy? 22 utwory i aż 1,5 godziny świeżej muzyki. Debiutanci, premiery, eksperymenty i radykalne zmiany nastroju. Śmiem twierdzić, że to najodważniejsza część naszego cyklu. Jest numer dwuminutowy i numer siedmiominutowy. Jest parę przebojów, ale też sporo muzyki, która wymaga trochę dłuższego obcowania. Sporo hałasu, ale i dłuższe chwile oddechu. Gitary i komputery, a i skrzypki się trafią. Sam świeży towar, żaden z wykonawców nie pojawił się na poprzednich kompilacjach.

Premiera: 22 marca 2010. Bądźcie gotowi! [m]

1 komentarz:

Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni