Coś na rozgrzewkę – wyjeżdżamy z miasta:
Coś na długą trasę – a przyroda wokół macha skrzydełkiem:
I coś do refleksji – bo rower to jest świat
A teraz ruszcie tyłki! Dętki napompować, łańcuchy nasmarować i jazda! [m]
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Mimo że rok 2009 powoli odchodzi w przeszłość, ciągle jeszcze skrywa nieodkryte skarby, które sprawiają, że nie możemy o nim zapomnieć. Oto...
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Gdyby cała płyta była taka jak piosenka numer jeden…
-
Tworzenie sztuki i głowa do interesów nie zawsze idą w parze, ale jeśli ktoś ma zdolności organizacyjne i siłę przekonywania może spróbować ...
-
Piotr Brzeziński idzie śladem Vaclava Havelki z czeskiego Please The Trees i podbija Europę swoją singer/songwriterską interpretacją co...
-
Gdyby CKOD mieli zadebiutować w drugiej dekadzie XXI wieku, brzmieliby jak WKK.
-
Pamiętacie pierwszą płytę gdyńskiego tria? The Bell ukazał się cztery lata temu i w większości recenzji podstawowym „zarzutem” było stwie...
-
Lista zespołów, których twórczość inspiruje muzyków Setting The Woods On Fire, jest dość pokaźna. Mamy na niej i Sonic Youth, i Appleseed Ca...
Jak byłem mnieńszy znaczysie zupełnie mnieńszy i niebyło jeszcze tele z dyskuw to sondziłem że o Loli śpiewa zespuł Lechja Nerka. Potem poszłem na kącert i sie rosjaśniło.
OdpowiedzUsuńAle stamtej pory Panjanerka jes dla mię taki wiencej a nato mimiczny. Wsęsie że paczsze mu na wyglond.
Na roweże ma wyglond rzylasty i zmiejńśniony. To dobże. Zapowiada dugie pociońgnieńcie. Niech twoży bo cenie jego utwożenia.
A w piosęce o roweże narbajdziej lubie: taki rużowy dżes. Tak. To lubje. Noto czejś.
Posk Riptum: Ładnie użondziliście sobie na bloku.
Dla niezorientowanych: powyższy post nawiązuje do setnych urodzin futuryzmu :)
OdpowiedzUsuń