Gdy polski zespół wydaje coś w zagranicznym (tu: brytyjskim)
labetu, od razu chce się krzyknąć „wow!” i rzucić do słuchania. W końcu angole
na muzyce się znają i byle czego nie wydają. Ale ostudzę już na początku
emocje. Wateville wydaje się być interesującą kapelą, ale „efektu wow” na Shades And Whispers nie uświadczymy.
22 czerwca 2020
7 czerwca 2020
Lukier: Lukier EP + Fairies/Pixie Dust SP (wyd. własne, 2019-2020)
Autor:
we are from poland
Etykiety:
altrock,
dream pop,
EP,
indie,
po angielsku,
post punk,
slow core,
SP
0
odpowiedzi


Subskrybuj:
Posty (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Mysłowice znów atakują! Może się wydawać, że w tym śląskim mieście w co drugim bloku zawiązują się składy udokumentowane płytą długogrającą....
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Jeśli lubicie kupować muzykę w wersji elektronicznej i jest to muzyka z gatunku tej recenzowanej na WAFP, to odpowiedzią na pytanie zadan...
-
Tworzenie sztuki i głowa do interesów nie zawsze idą w parze, ale jeśli ktoś ma zdolności organizacyjne i siłę przekonywania może spróbować ...
-
Trójmiasto i Warszawa spotykają się w Grodzisku Wielkopolskim.
-
Pierwsza płyta długogrająca Root z pewnością nie jest przełomowa ani rewolucyjna, ale też nie tego oczekiwałem po tym zespole. Oczekiwałem o...
-
Metoda „zrób to sam” nigdy do tej pory nie była tak efektywna, jak w dzisiejszych czasach. Powszechność technologii rejestrowania i przetwar...
