30 września 2010
Obserwator: Heartstrings
W poszukiwaniu ciekawej, jesiennej muzyki, tym razem udajemy się do Gdańska, gdzie pod pseudonimem Heartstrings gra na gitarze akustycznej Maciej Teleżyński.
Autor:
we are from poland
Etykiety:
acoustic,
lo-fi,
obserwator,
po angielsku,
singer/songwriter
1 odpowiedzi
29 września 2010
27 września 2010
Digit All Love: V (Mystic, 2010)
Przyznaję się od razu – gdzieś po drodze zagubiłam drugą płytę wrocławskiego zespołu Digit All Love. Na szczęście znalazła się w odpowiednim momencie. Początek jesieni, za oknem jeszcze słońce, a w głośnikach kojąca muzyka. To jest to.
Autor:
we are from poland
Etykiety:
acoustic,
altpop,
downtempo,
electronic,
LP,
po angielsku,
po polsku,
trip-hop
2
odpowiedzi
26 września 2010
Miss Hapen: Minus czterdzieści EP (wyd. własne, 2010)
Nowy zespół na polskiej scenie, ale muzyka znana i niezbyt zaskakująca. Dla jednych będzie to wada, dla innych wręcz przeciwnie.
24 września 2010
23 września 2010
Obserwator: The Ploy
Za oknem słońce jeszcze świeci, po różnych pogodowych sensacjach niby jest nawet ciepło, ale każdy podskórnie czuje już nadchodzącą jesień. A jesień, jak wiadomo, często objawia się chęcią na konkretną muzykę. Bardziej nastrojową, nieco melancholijną, pełną przestrzeni i jakiejś wewnętrznej tęsknoty.
Autor:
we are from poland
Etykiety:
altpop,
electronic,
obserwator,
po angielsku,
post rock
1 odpowiedzi
22 września 2010
Cieślak i Księżniczki: Cieślak i Księżniczki (My Shit In Your Coffee, 2010)
Maciej Cieślak. Legenda polskiego niezalu. Charyzmatyczny lider Ścianki, zespołu, którego płyty dopiero po kilku latach od premiery zostały właściwie zrozumiane. Rodzimy Piotruś Pan, wiecznie młody i poszukujący, stojący w opozycji do miałkości królującej w eterze. Nowa odsłona artysty pod nazwą Cieślak i Księżniczki zgodnie z przewidywaniami dostarcza wysmakowanych, wykwintnych wrażeń, jednak tym razem jest kilka „ale”. Jedno z nich wydarzyło się niecały rok temu i objawiło światu jako Cotton Touch.
20 września 2010
In The Name Of Name: In The Name Of Name (Radio Rodoz, 2010)
Po ciekawej płycie Wojta de la Volta, inteligentnie penetrującej obszary singer/songwritingu, i mniej udanej próbie nagrania nowego P.O.L.O.V.I.R.U.S.-a przez formację Jak Zwał Tak Zwał, ekipa związana ze studiem Radio Rodoz uderza ponownie – tym razem serwując historie amerykańskich spisków politycznych w Trzecim Świecie okraszone muzyką Queens Of The Stone Age.
18 września 2010
[CZ] Please The Trees na koncertach w PL
- czwartek, 7.10.2010 - Kraków, Forty Kleparz (ul. Kamienna 2) + Letko – godz. 20
- piatek, 8.10.2010 - Lódź, Fabryscena + Peter J. Birch i Superseries – godz. 20
- sobota, 9.10.2010 - Piotrków Trybunalski, Starówka (ul. Łazienna) + w ramach PiotrOFF Art Festival – godz. 18
- sobota, 9.10.2010 - Gomunice, Bogart + Peter J. Birch – godz. 21.30
- niedziela, 10.10.2010 - Puszczykowo Stare, Ogród Lupy – godz. 18
- poniedziałek, 11.10.2010 - Poznań, Meskalina – godz. 20
- wtorek, 12.10.2010 - Katowice, Cogitatur – godz. 20
17 września 2010
[CZ] Veena: Behind Sonic Glances EP (Absent Hour, 2009)
Veena (vina) to rodzaj starożytnego hinduskiego instrumentu szarpanego, którego dźwięk porównywany jest do ludzkiego głosu. Veena to kolejny zespół z czeskiego Taboru, na który warto, a nawet trzeba, zwrócić uwagę.
16 września 2010
15 września 2010
[CZ] SelFbrush: ...For A New Mother EP (Locco Records/Borówka Music, 2010)
W rodzimych Czechach Vaclav Havelka (aka SelFBrush) to postać o ugruntowanej pozycji. Mając na koncie dwa długogrające albumy zaistniał w powszechnej świadomości jako człowiek o niesamowitej wyobraźni, przejmującym głosie i rzadko spotykanym talencie przekuwania emocji na dźwięki. Jego klimatyczna mieszanka folku i alt-country stała się trampoliną do zaistnienia poza granicami kraju, czego dowodem są liczne koncerty z udziałem m.in. Tindersticks i Black Mountain. Tym bardziej cieszy, że najnowsze dzieło artysty ukazało się nakładem polskiego labelu Borówka Music.
Autor:
we are from poland
Etykiety:
acoustic,
alt country,
Czechy,
EP,
po angielsku,
video
0
odpowiedzi
14 września 2010
[CZ] Květy: Myjau (Ansambl, 2009)
Język czeski jest u nas postrzegany przez pryzmat stereotypów i jako taki uważany za śmieszny, w najlepszym razie rozczulający. Kojarzy nam się z Krecikiem, Arabelą, obyczajówkami Zelenki. Raczej trudno nam, Polakom, wyobrazić sobie, że jest to język, w którym można śpiewać piękne piosenki. Warto jednak otworzyć się na coś nowego. Gwarantuję, że już jedno przesłuchanie płyty Květów pomoże wam zapomnieć o tych głupich uprzedzeniach.
13 września 2010
[CZ] Please The Trees: Inlakesh (Borówka Music, 2010)
Please The Trees to pochodząca z Taboru grupa mająca na koncie dwa albumy. Grają muzykę, którą raczej nie skojarzymy z Czechami: mieszają się w niej wpływy americany, zachodniego folku i gitarowej alternatywy. Zespołowi przewodzi Vaclav Havelka, działający również pod szyldem selFbrush. Jeśli lubicie klimaty altcountry, Woven Hand, Tindersticks czy Lambchop, to Inlakesh jest propozycją, której nie powinniście odrzucić.
12 września 2010
Ahoj! We are from Czech Republic. Tydzień czeski na WAFP!
A to ci dopiero! Pomysł na Tydzień z muzyką czeską narodził się za sprawą polskiej niezależnej wytwórni Borówka Music, która postanowiła ściągnąć na koncerty w Polsce czeską gwiazdę alt country Please The Trees. Pomysł wziął się z pytania: ej, to oni mają tam coś oprócz Jožina z bažin? Ano mają i to całkiem sporo muzyki na europejskim, jeśli nie światowym poziomie. Pomysł przerodził się więc w zamiar. I tak oto przez najbliższe pięć dni wyjątkowo nie napiszemy ani słowa o polskich artystach. Będą za to recenzje najnowszych i nieco starszych (w tym jednego klasyka) płyt prosto z Czech. Chcemy was zaciekawić i skłonić do sięgnięcia po muzykę tworzoną w nieco innych rejonach Europy - od tych najbardziej popularnych, jak Wielka Brytania czy Skandynawia.
I tak, będzie płyta w całości zaśpiewana po czesku!
Zapraszamy do czytania i słuchania. A jeśli pomysł się wam spodoba, kto wie, czy nie zajrzymy także do innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej.
11 września 2010
10 września 2010
Shiny Beats: Shiny Beats EP (wyd. własne, 2010)
Pamiętacie Super Girl & Romantic Boys? A może kręcą was również Mikrowafle? Jeśli tak, z radością przyjmiecie debiutancką propozycję tajemniczego duetu znad morza.
Autor:
we are from poland
Etykiety:
electro pop,
electronic,
EP,
po angielsku,
synth pop
0
odpowiedzi
9 września 2010
SoundQ: Cargo Planes EP (wyd. własne, 2010)
O tej trzyutworowej EP-ce jest już dość głośno w blogosferze. Paradoksalnie, wydany dwa lata temu pełnowymiarowy debiut Semaphores, Dogs and Traces przeszedł bez echa (płytę przegapiliśmy i my). Cargo Planes nie stanowi wielkiego skoku jakościowego w stosunku do poprzedniego wydawnictwa, choć widać, że zespół w tym czasie z „dobrze rokującej kapeli” powoli pretenduje do miana poważnego rozgrywającego na polskiej scenie electropopowej.
6 września 2010
Levity: Chopin Shuffle (Universal, 2010)
Fryderyk Chopin przewraca się w grobie. A właściwie szeroko się uśmiecha i radośnie bije brawo tym trzem niepoprawnym szaleńcom i ich muzycznym pobratymcom.
Autor:
we are from poland
Etykiety:
experimental,
improwizacje,
instrumental,
LP,
post jazz
2
odpowiedzi
2 września 2010
1 września 2010
Pokrak: Pokrak EP (wyd. własne, 2010)
Tak szczerze - widząc plakat z informacją, że dziś wieczorem w ulubionym klubie gra zespół o takiej nazwie, wybralibyście się na koncert? Ja też nie. Choć później plułbym sobie w brodę. Gdyż wszystkie znaki na niebie wskazują, że białostocki Pokrak to stuprocentowy koncertowy rozpierdalacz.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Ledwo skończył się tegoroczny, a my już myślimy o następnym. Pomarzyć zawsze można, dlatego wspólnie stwórzmy listę wykonawców, których chci...
-
Myślicie, że w tym roku ukazało się już całkiem sporo niezłych płyt? To macie rację, ale dużo dobrego jeszcze przed nami. Tuż po wakacjach r...
-
To nie jest płyta przełomowa. Więcej, operuje w raczej dobrze znanych nam klimatach brzmieniowych. Ale co mnie to obchodzi – tego chce się ...
-
We Are From Poland przedstawia: 01. Skowyt : Jest nas dwóch / Jest nas dwóch SP (megatotal) / Singiel sfinansowany przez fanów 02. SuperX...
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Czasem trafiasz na muzykę, która bez ostrzeżenia wali cię prosto w splot słoneczny. I widzisz Wielki Wóz, i Mały Wóz, i inne gwiazdozbiory....
-
Grrr, swędzi mnie moja niezal-skóra, kiedy mam pisać o debiucie tego zespołu. Reprezentują oni wszystko to, czego nienawidzi prawdziwy indie...
-
Opisywany dzisiaj singiel jest efektem działań serwisu megatotal.pl, za pośrednictwem którego fani sponsorują profesjonalną sesję dla swoich...
-
Gdy ma się tak dobrego wokalistę, przechodzą nawet sztywne i konserwatywnie poprawne kompozycje.