Mamy już nowy rok, czas zatem podsumować ubiegły – 2007. Sporo się w nim działo, jeśli nie wierzycie, przejrzyjcie wpisy na tym blogu:) Stwórzmy sobie własne, niezależne podsumowanie. Powiedzmy, że będzie się toto nazywało Panikarze. Od nazwy bloga, a także dlatego, że czasem panikujemy, strasznie się emocjonujemy jakąś nową muzykę, zapewniamy, że damy sobie rękę uciąć, że to najlepsza płyta tego roku (nawet jeśli jest dopiero luty). Teraz jest okazja zweryfikować opinie, przypomnieć sobie płyty, które ukazały się w roku 2007, zastanowić się, które z nich przetrwały próbę czasu i zasługują na wyróżnienie.
Żeby było zabawniej, stworzymy wspólnie dwie listy. Pierwsza – ta ważniejsza – będzie Wasza, dear readers, i powstanie poprzez zsumowanie punktów. Druga to już czysto subiektywne typy Don’t Panic. Ciekawe, jak duże będą różnice?
Głosujemy w 4 kategoriach. Oto one:
-Płyta roku 2007 - wliczamy również mini-albumy
-EP-ka roku 2007 - czyli wszelkie wydawnictwa niebędące płytami długogrającymi czy minialbumami, ani demami – posiadające własny tytuł i okładkę
-Nadzieja roku 2007 – artyści, których odkryliście w tym roku, na których stawiacie
-Wydarzenie roku 2007
Mile widziane krótkie uzasadnienie przynajmniej przy najwyższych pozycjach na Waszych listach.
Podajemy 10 pozycji w każdej kategorii pamiętając o zachowaniu kolejności od najważniejszej do najmniej ważnej. Pozycja z nr. 1 otrzymuje 10 pkt, z nr. 2 – 9 itd. Suma punktów wyłoni zwycięzców. Oczywiście można podać mniej pozycji. Jeśli ktoś bardzo chce, może podać więcej tytułów, jednak wszystkie pozycje od nr. 10 otrzymają po 1 punkcie.
[edytowano]
Głosujemy do końca stycznia wysyłając maila na adres: wearefrompoland@gmail.com z dopiskiem w temacie Panikarze 2007 (adres, który podałem wcześniej, z nieznanych mi przyczyn nie działa, więc wysyłajcie swoje typy na standardowy adres korespondencyjny).
Statuetek nie będzie. Wystarczy jeden Fryderyk na tak mały kraj. [m]
2 stycznia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Tworzenie sztuki i głowa do interesów nie zawsze idą w parze, ale jeśli ktoś ma zdolności organizacyjne i siłę przekonywania może spróbować ...
-
Nie jest łatwo napisać dobry tekst piosenki po polsku – wiemy o tym dobrze. Skoro to takie trudne, to czemu nie skorzystać z gotowych? Pustk...
-
Prawdopodobnie dwie najlepsze polskie płyty punkowe tego roku.
-
Ledwo skończył się tegoroczny, a my już myślimy o następnym. Pomarzyć zawsze można, dlatego wspólnie stwórzmy listę wykonawców, których chci...
-
To nie jest płyta przełomowa. Więcej, operuje w raczej dobrze znanych nam klimatach brzmieniowych. Ale co mnie to obchodzi – tego chce się ...
-
Gdyby cała płyta była taka jak piosenka numer jeden…
-
Ten zespół ma przesrane. Nie, nie, wcale nie ode mnie. Po prostu zostanie pożarty. Na forach, blogach, serwisach. Tak jak wcześniej zmasakro...
-
Kiedy czytam niektóre komentarze dotyczace drugiej płyty Marii Peszek, mózg mi się lasuje, a resztki włosów na głowie stają dęba. Część nasz...
-
Julia Marcell w niedawno opublikowanym wywiadzie wyznała, że proces powstawania jej najnowszej płyty polegał nie tyle na dodawaniu smaczków...
Czym się różni minialbum od ep-ki? Ja zawsze stosowałem to zamiennie. No i wybrać 10 ep-ek to będzie spory problem...
OdpowiedzUsuńI jak traktować rzeczy na megatotal.pl? Czy to dema (no co wskazuje jakość, charakter nagrań) czy też już EP-ki (gdyż sami artyści nazywają to EP, ma to swoją okładkę...)
OdpowiedzUsuń>plejeru: różnica jest czysto umowna, ale jest. przykładem tegorocznego minialbumu jest płyta Pl.otek - zawiera tylko 8 nagrań, więc nie jest to typowy LP (przy ich długości powinno być 10-12), ani tym bardziej EP-ka (max. 5 utworów, z tego co obserwuję). 10 EP-ek tego roku? bez problemu, słowo:) ale oczywiście jeśli masz problem ze znalezieniem tylu, podaj dowolną liczbę
OdpowiedzUsuń>avatar: jesli na megatotalu zespół nazywa to EP-ką i ma to swoją okładkę, traktujemy to jako EP-kę. przykłady: Popo, Gra Pozorów. jeśli nazwali to demo - trudno, nie licxzy się jako wydawnictwo, ale zespół można wyróżnić w kategorii Nadzieja roku