13 lipca 2010
Nerwowe Wakacje: Pan Samochodzik (wyd. własne, 2010)
Najpierw, jakieś trzy lata temu, była Ola, która boi się spać. Nazwa Nerwowe Wakacje przebojem wdarła się w świadomość fanów zgłodniałych - nie bójmy się tego określenia - (trochę innego) popu. Potem słuch po zespole zaginął. Aż do dziś. Dwie nowe piosenki zapowiadające debiut płytowy przed nami.
Przypomnijmy: Nerwowe Wakacje tworzą muzycy dość dobrze już rozpoznawalnych kapel - The Car Is On Fire, Afro Kolektyw, Kolorofon i Sport. Na singielek składają się dwie lekkie wakacyjne piosenki. Słychać w nich dużą dbałość o melodię, pieczołowitość w pleceniu pozornie drobnych, niepotrzebnych dźwięków w złożoną, pełną detali konstrukcję. Polecam zapoznać się z utworami za pomocą słuchawek, docenicie staranność i ogrom pracy, jaką zespół wykonał pod okiem Leszka Biolika.
Tytułowy Pan Samochodzik tylko pozornie żeruje na sentymencie do starych dobrych czasów, kiedy wszystko było takie proste, a w wakacje każdy mógł dokonać odkrycia, o jakim Danowi Brownowi nawet się nie śniło. Delikatny, miękki wokal Jacka Szabrańskiego irytuje tylko na początku. Po kilku przesłuchaniach dociera, że taki ma właśnie być. Wyluzowane nawiązanie do reggae w refrenie, niepozorne, ale zazębiające się zagrywki gitar w zwrotkach, no i to przeurocze zakończenie, tak melodyjne i słodkie, jakby nagle Myslovitz przebudzili się ze snu i znowu nagrali coś na miarę Miłości w czasach popkultury. Tzw. bisajd, czyli Big Mind, niczym nie ustępuje kompozycji podstawowej. Początek kojarzy mi się z eteryczną fazą Miasta 1000 Gitar. Bardzo fajne, oszczędne drobiażdżki gitary i uniseksowe chórki rzucono na dość intensywnie pracującą perkusję. Przemierzę bezkres i spytam o jeszcze/ Kosmos jest pyłkiem na twojej sukience – podoba mi się.
Płyta o dość znamiennym tytule Polish Rock pojawi się na przełomie września i października tego roku. Szkoda, że już po wakacjach, ale i tak powinno być dobrze. [m]
Strona zespołu: http://www.myspace.com/nerwowewakacje
Po zapisaniu się na newsletter grupy tutaj dostaniecie link do obu piosenek.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Piszę tę recenzję ku przestrodze. Nesairah to dowód jak łatwo wpaść w pułapkę nadzieizmu. Wybaczcie ten neologizm, usprawiedliwiony, jeśli ...
-
Jeśli lubicie kupować muzykę w wersji elektronicznej i jest to muzyka z gatunku tej recenzowanej na WAFP, to odpowiedzią na pytanie zadan...
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Avell wyraźnie jest zafascynowana muzyką skandynawską, słychać to w jej sposobie śpiewania, przypominającym czasem wokalizy Bjork czy styl w...
-
Pamiętacie krakowski zespół Citizen Woman There? Pleasure, my pleasure ? Coś świta? Jeśli tak, przyjemności będzie całkiem sporo.
-
We Are From Poland przedstawia: 01. Skowyt : Jest nas dwóch / Jest nas dwóch SP (megatotal) / Singiel sfinansowany przez fanów 02. SuperX...
-
Nie tak dawno temu natknąłem się na angielski serial Aparitions . Obraz opowiada historię księdza egzorcysty, który podejmuje trud walki ze ...
-
Gdyby cała płyta była taka jak piosenka numer jeden…
bełkot
OdpowiedzUsuń