18 lutego 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Tworzenie sztuki i głowa do interesów nie zawsze idą w parze, ale jeśli ktoś ma zdolności organizacyjne i siłę przekonywania może spróbować ...
-
Nie jest łatwo napisać dobry tekst piosenki po polsku – wiemy o tym dobrze. Skoro to takie trudne, to czemu nie skorzystać z gotowych? Pustk...
-
Prawdopodobnie dwie najlepsze polskie płyty punkowe tego roku.
-
Ledwo skończył się tegoroczny, a my już myślimy o następnym. Pomarzyć zawsze można, dlatego wspólnie stwórzmy listę wykonawców, których chci...
-
Ten zespół ma przesrane. Nie, nie, wcale nie ode mnie. Po prostu zostanie pożarty. Na forach, blogach, serwisach. Tak jak wcześniej zmasakro...
-
Gdyby cała płyta była taka jak piosenka numer jeden…
-
Kiedy czytam niektóre komentarze dotyczace drugiej płyty Marii Peszek, mózg mi się lasuje, a resztki włosów na głowie stają dęba. Część nasz...
-
To nie jest płyta przełomowa. Więcej, operuje w raczej dobrze znanych nam klimatach brzmieniowych. Ale co mnie to obchodzi – tego chce się ...
Popjeram zespul Kijuw z Czczewa!
OdpowiedzUsuńJest wybitnie elektryczny. Suchałem ich ras narzywca i znam ot majspejsa. To fajne chłopaki i rozumieja o co chodzi na stanowisku Scena.
Araczej z Gdyni. Lubie Czczew i ostatnio tam jerzdże na kącerty. Lecz z Gdyni to z Gdyni.
OdpowiedzUsuńKiev office to najlepsze co mogło sie zdarzyc- swieże, odjechane, inne a Leader ma szaloną klasę na wysokim poziomie
OdpowiedzUsuń