8 lipca 2011
Jakub Nox Ambroziak: No Album EP (Seventeen Bricks, 2011)
Ten oto kosmita rozbił się w Słupsku dwadzieścia lat temu i za sprawą krzemu oraz tranzystorów stara się nawiązać kontakt. Witamy więc!
5 krótkich utworów, 13 minut muzyki. Sample, loopy i biblioteki efektów. Tanie acz wydajne programy od edycji dźwięków. A w centrum uwagi młody człowiek. Zgaduję, że w ciągu swego krótkiego życia Nox nie zdążył ogarnąć klasyki muzyki elektronicznej oraz być na bieżąco z trendami i nowinkami. Co za tym idzie - nie zdążył się nią znudzić, popaść w rutynę ani także nie poszedł w kosmos na siłę udziwniając swoją twórczość w pogoni za oryginalnością. Dzięki temu w komputerze powstała dość interesująca propozycja dla miłośników eksperymentalnego hip-hopu, który z hip-hopem nie ma nic wspólnego.
To zupełnie nie moja działka ale jestem pełen uznania dla Neutrom/Altai, w którym gościnnie na flecie poprzecznym zagrał Maciej Kleszczewski. Dźwięki kojarzące się z piosenką poetycką robią wrażenie na tle prawie industrialnego hałasu w wirtualnej hucie. Z kolei Narcomans/Asai udanie przemyca smaczki world music. Choć daleko tu do uwielbienia natury. To monumentalny hołd złożony futurystycznym miastom i lśniącej stali. W Babel wyróżniającym się elementem są pojedyncze uderzenia w coś, co może kojarzyć się ze strunami gitary. Natomiast na drugim planie dobrze już znana metropolia - monotonne głosy, szumy, stukoty. Trochę brakło oryginalnych pomysłów na dwie ostatnie kompozycje. Nuclear Submarine wojuje ciętym z chirurgiczną precyzją loopem, ale zabrakło efektu wcześniejszych konfrontacji na linii natura-robotyka. Również Red Moon można pochwalić za generowane elektroniczne pasaże, jednak poza klimatem nie ma w nim nic ciekawego. Choć jako closer i swoisty przedział sypialny - smakuje wybornie.
Jest w muzyce Ambroziaka coś intrygującego. Wyczuwa się niespokojnego ducha. Chłopak jest młody, ambitny, choć jeszcze nieopierzony. Nox na swojej stronie zapowiada już nowe nagrania. Oby za szybko nie poszedł w chorą elektronikę (jak w promującym nowe wydawnictwo utworze Proton Decay). W kwestiach "klimatycznych" wydaje się, że również ma sporo do zaproponowania. [avatar]
Strona artysty: http://www.myspace.com/seventeenbricks
EP-ka do pobrania z naszego downloadu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Julia Marcell w niedawno opublikowanym wywiadzie wyznała, że proces powstawania jej najnowszej płyty polegał nie tyle na dodawaniu smaczków...
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Opisywany dzisiaj singiel jest efektem działań serwisu megatotal.pl, za pośrednictwem którego fani sponsorują profesjonalną sesję dla swoich...
-
Podobno rezygnują z nagrywania płyt pod szyldem Cool Kids Of Death. Dobrze, że żegnają się z fanami tak udanym albumem. Mają chłopaki jaja....
-
Miałem okazję uczestniczyć w koncercie NAO w Sopocie podczas ich występu obok Tides From Nebula. Nie zachwyciłem się. Niknący i niezrozumia...
-
To nie jest płyta przełomowa. Więcej, operuje w raczej dobrze znanych nam klimatach brzmieniowych. Ale co mnie to obchodzi – tego chce się ...
-
To, co nie do końca udało się Vermones, Sex Architects osiągają bez trudu.
-
Niektórzy artyści na pytanie, dla kogo tworzą swoją muzykę, odpowiadają: dla siebie, robimy to dla siebie. Czasem: dla siebie i naszych fanó...
-
Post-punkowe trio z Poznania zachciało o sobie przypomnieć po sześciu latach fonograficznej nieobecności. Pewnie dla nich już za późno ...
-
Nie wiem czy fani Pustek zauważyli jakikolwiek kryzys w działalności swojego ulubionego zespołu, ale skoro jego członkowie uznali, że zaczyn...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz