4 stycznia 2015

Der Father: Wake Up (Lado ABC, 2014)


Bądź grzeczny, synku, bo przyjdzie Der Ojciec i zrobi ci kisiel z mózgu.

Pamiętacie zespół Przepraszam? A pamiętacie Polpo Motel? To świetnie, bo właśnie dwie postaci współtworzące oba te, pochodzące z zupełnie innych światów, kapele stoją za Der Father. Joanna Sokołowska śpiewała w Przepraszam w sposób typowy dla przeglądów studenckich, teatralnie, przesadnie, z kabaretowym zacięciem. W Der Father śpiewa po angielsku. Nie tylko wszakże śpiewa; również krzyczy, wyje, piszczy, złowieszczo deklamuje. Wachlarz ekspresji przyprawiający o gęsią skórkę. Z kolei Daniel Pigoński buduje większość kompozycji za pomocą swoich syntezatorów. A są to kompozycje mroczne, niepokojące, niczym z piwnicy młodego terrorysty. Jeśli dodamy do tego surowe, przesterowane partie gitary Sokołowskiej i okazjonalne perkusji Jerzego Rogiewicza, otrzymujemy coś, co można określić mianem godnego następcy To Bring You My Love.

Zaskoczeni? Nie mogło się przecież obyć bez wspomnienia tej fenomenalnej płyty PJ Harvey, z takimi mindfuckami, jak Meet Ze Monsta, Working For The Man czy Long Snake Moan. Ale wspomnijmy też o innych polskich projektach firmowanych przez Lado ABC, do których w jakiś sposób odnosi się twórczość Der Father: oczywiście Polpo Motel i oczywiście Paristetris.

Der Father nie idą na żadne kompromisy. Jeśli chcą zrobić ci w mózgu rozpierdol, to go zrobią, bez względu na konsekwencje. Masakryczna intensywność ponurego Wake Up i Wake Up 2, wkurwiający jazgot Hej Hej, zimnofalowy riff i punkowy czad Der Mother, podziemne, chore disco Stronger Fit, moc motorycznego Brother. I najbardziej dewastująca psychikę kompozycja Hejdog (Alive). Przynieście mi tu płytę PJ! Pomiędzy te zdumiewająco brutalne i przemyślane mózgojeby wlepiono olśniewające przerywniki w postaci słodkiej retropiosenki Broken Love (Paristetris też miewali takie odchyły) i delikatnego instrumentalu Goldfrapp.

Obudźcie się, jeszcze nie jest za późno na wrzucenie Wake Up do waszych bestofów 2014 roku! [m]

Hejdog:

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni