1 sierpnia 2013
Swallows Fly Low: Only Now EP (wyd. własne, 2013)
Pod tym pseudonimem ukrywa się licealny kolega artysty znanego jako Patrick The Pan, Mikołaj Szatko. To znak czasów, że chłopak jako miejsce zamieszkania podaje Edynburg (studia). Stolica Szkocji może i nie jest ważnym punktem na muzycznej mapie Wielkiej Brytanii, ale wygląda na to, że powdychanie angielskiego powietrza wystarczy, by zacząć tworzyć inteligentną i intrygującą muzykę.
EP-ka Only Now ukazała się w styczniu tego roku. Szatko od tego czasu stworzył parę nowych kompozycji, ale szkoda by przepadła niezauważona przez rodaków. W końcu twórczość okołoburialowa jest ceniona w naszym kraju. Swallows Fly Low przynosi muzykę o wiele bardziej introwertyczną i wyciszoną niż dokonania Williama Bevana. Cała ta dubstepowa i 2-step garage'owa elektronika ujmuje nieśmiałymi kilknięciami, drewnianym klekotem czy zwiewnym trąceniem w struny. Dobrym wprowadzeniem w twórczość Mikołaja jest opener Crumbs Leavers. Pierwsza część kawałka intrygująco rezonuje, tąpające dźwięki mają wyczuwalny poślizg - dopiero kolejne minuty przynoszą wyczekiwaną gładkość (tu w postaci swoistego śpiewu elektronicznych słowików). Sullen Fire River Eyes przynosi pierwsze „wokalne” próby. I tak jak poprzednio - całość jest złożona ze strzępów i stukotów szytych grubą igłą, a jednak powstałej w ten sposób niewinnej melodii nie sposób odmówić uroku.
Właściwie te dwa kawałki mówią o Swallows Fly Low wszystko. W pozostałych trzech utworach nie znajdziemy już żadnych większych modyfikacji stylu. Nie zmienia to faktu, iż wyobraźnia Szatki sprawia, że żonglerka klik-elektronikowymi patentami, podbitymi hip-hopowym bujaniem zaskakuje spójnością, konsekwencją i pomysłowością. Takie Ville przypomina skakanie z kałuży w kałużę, a w tle nadaremnie próbuje się skryć trip-hopowy podkład. Utwór tytułowy natomiast delikatnie skłania się w kierunku filmowych rozwiązań. I mimo że to całkiem po-Szatko-wana muzyka, to skutecznie rozrzedza gęste od upałów powietrze.
Idzie nowe. Idzie piekielnie zdolne. Słuchać, zanim zaczną inni. Niech to będzie Wasza muzyka, którą pokochacie i nie będziecie się chcieli dzielić z innymi. [avatar]
Strona artysty: https://www.facebook.com/SwallowsFlyLow
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najczęściej czytane w ciągu ostatnich 30 dni
-
Lata 80. w polskiej muzyce popularnej są jak przybrzeżne wody najeżone rafami i niebezpiecznymi szczątkami rozbitych statków. Żeglowanie ...
-
Czasem trafiasz na muzykę, która bez ostrzeżenia wali cię prosto w splot słoneczny. I widzisz Wielki Wóz, i Mały Wóz, i inne gwiazdozbiory....
-
Tak jest, właśnie u nas, właśnie dziś. Singiel Bartka Wołyńca, który zaskoczył, wielu zauroczył, paru zirytował, ale na pewno nikogo nie poz...
-
Gdyby cała płyta była taka jak piosenka numer jeden…
-
Ten zespół obserwuję już od pewnego czasu, od dość dawna przymierzając się do napisania o nim kilku zdań. Niedawno pojawiły się na majspejsi...
-
Pierwsza płyta długogrająca Root z pewnością nie jest przełomowa ani rewolucyjna, ale też nie tego oczekiwałem po tym zespole. Oczekiwałem o...
-
Nie wiem czy fani Pustek zauważyli jakikolwiek kryzys w działalności swojego ulubionego zespołu, ale skoro jego członkowie uznali, że zaczyn...
-
TAK: Dali radę. Znowu. Zresztą czy oni kiedykolwiek na którejś ze swoich płyt nie dali rady? O dziejowości ich debiutu już nawet nie chce mi...
-
Ciężkie jest życie żywej legendy, ale jeszcze ciężej jest taką legendę oceniać. Za legendą stoi przeszłość, a przecież teraz jest teraz i ni...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz